Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Głód...


Niestety, przez te kilka dni bez dietki rozepchałam sobie żołądek i jest mi strasznie ciężko, cały czas chodzę głodna, ehhh...ale nie poddam się!! Dzisiejszy dzień w porządku, lekkie jedzonko i wogólę...niestety dostałam @, brzuch boli że nie mam siły wsiąść na rower, że chyba sobie odpuszczę, chociaż mam ogrooooooooomne wyrzuty sumienia;(( za to zaraz pojadę do mojego faceta i chociaż na długi spacerek pójdziemy :):):)


Przeraża mnie fakt, że w niedzielę idę na obiad do babci ;(((jakoś bym się wymigała ale to zaległe imieniny dziadka...boję się ponieważ moja babcia gotuje straaaaaaasznie tłusto, ona nie zna pojęcia Zdrowe odżywianie...Dla niej zdrowe są tłuste wędliny, salcesony, kiełbasy, schaby, kaszanki. Co gorsza babcia nikogo bez zjedzenia obiadu nie wypuści, nawet jakby miała mnie osobiście karmić. Kurcze...aż mnie ciarki przechodzą na samą myśl tych tłustych potraw, bleee ;/



PS.Jestem coraz bardziej głodna, wrrrrrrrrrrrrr;/

Buziaki ;*

  • Dotkus

    Dotkus

    23 maja 2009, 12:52

    teraz gdy przez jakis czas bedziesz jadła mniej, żołądek znów się zmniejszy i nie bedzie potrzebował dużego posiłku, by zabić uczucie głodu. Trzymaj sie mimo @, na szczęście to nie trwa wiecznie! a babcie to już niestety mają taką a nie inną kuchnie. Mam nadzieje, ze jakos to przetrzymasz! :*