Wczoraj zjadłam oprócz 4 malutkich grzaneczek z szynka z kurczaka sałata mozarellą i pomidorem i prócz tej rybki loda kit kat i wypiłam pół małej cocaolii i nie miałam jak isc biegać ani na basen mam takie wyrzuty sumienia wieczorem ide na basen żeby je zabić!
9.00dziś sniadanie drobiowa kiełbasak kromeczka ciemnego chlebka i keczup
koło 14 planuje zjęść kalafiora zawsze jadałam z tą bułeczką tarta ale w tym jest tyle tłuszczu że juz tego nie zbliże do ust
a wam jak idą poczynania?
malinkapoziomka
4 września 2012, 12:26też jem samego kalafiora. do smaku dużo sypie pieprzu, ale zawsze lubiłam pikantne przyprawy. No, ale z bułeczką to jest miodzio, a tu niestety trzeba samego jeść. Ale dobrze zapycha. Po kalafiorze czuję się tak napchana że nie mam siły się do ćwiczeń zabrać.A chwilowo mam syndrom "zatrzymania wagi" więc efektów diety nie widzę. Smacznego kalafiorka życzę !