Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
batoniki chipsy cola to jest moja zmora :C


bez zmian co dzień coś słodkiego fryteczki na uczelni czekolada do picia - zero samo zaparcia... od 4 dni biorę morwę białą ale wydaje mi się że to pic na wodę. miałam iść na basen ale mi się nie chce tyle wymówek że dałam sobie spokój. mam prawie 21 lat i chyba się pogodziłam z tym że jestem i będę gruba. szczuplutka byłam do 13 roku życia potem już tylko gorzej jak trenowałam judo to schudłam 10 kilo ale przestałam i powróciła waga z zdwojoną siłą... 

opuszczam vitalie, za wszystkim którzy są w trakcie trzymam kciuki a triumfującym spadek wagi gratuluję.