Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
8.12.2011r


Witam !
Dzisiaj wstałam przed 12 ale za to poszłam spać przed 3 w nocy, zasnąć nie umiałam. Coraz później chodzę spać ;/
Jak wstałam zjadłam niby moje śniadanie 3 kromki ciemnego chleba z pasztecikiem , ok godziny 16 czerwoną herbatę miałam a do tego ananas, no i nic jeszcze. Zaraz idę na lekką kolację.
Jutro muszę wstać przed 8 jadę do O., ponieważ o 10 mam jazdy.
Chcę zabrać moją mamę też, żeby pochodziła po sklepach a później razem za poszukiwaniami świątecznych prezentów.
hmmm.... ciężki problem z tymi prezentami... Jedno szczęście że mam wspaniałą siostrę i szwagra i daję prezenty wspólnie.

A co Wy dajecie pod choinkę swoim bliskim?

Zmykam coś przekąsić póki nie ma jeszcze późno.
Tak pójdę spać znów o 1 czy jeszcze później jeśli teraz coś zjem lekkiego nic się nie stanie.


papa :*:*
  • Bluetower

    Bluetower

    8 grudnia 2011, 23:28

    Dzięki , takie komentarze uskrzydlają :D

  • Bluetower

    Bluetower

    8 grudnia 2011, 23:10

    ja też mam problem ze snem :( wiem co to znaczy :(

  • Spychala1953

    Spychala1953

    8 grudnia 2011, 21:12

    Ja mam przeogromne problemy z kupowaniem. Bardzo mnie to stresuje bo nie wiem czy dogodzę potrzebom. Miłego wieczorku

  • duszka189

    duszka189

    8 grudnia 2011, 21:12

    no to nocny marek z ciebie i zarazem śpioszek:) ja tam nie zawracam sobie głowy prezentami gwiazdkowymi wystarcza już te mikołajkowe:) <img src="http://dl5.glitter-graphics.net/pub/1295/1295335bgma5fa4kz.gif" width=140 height=147 border=0><br>