Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
cholerne zakwsy


Mam je chyba w całym ciele.No i moj kregosłup,zwłaszcza w miejscu gdzie mialam wbijane znieczulenie przy cesarce..Powtarzam mantre,ze nie straszny mi ból.Dzis chcialabym troszke sie oczyscic i nie zjec zbyt wiele.I tak jakos mam problemy z przemiana materii.Chyba znow musze sie zaopatrzyc w ColonC.Wogole chce zakupic licznik krokow,tak nawet z czystej ciekawosci ile to km nabijam codziennie:).W weekend moze na jakies zakupy sie wybiore.Trzeba sie porozgladac za jakims strojem do opalania-jedziemy nad morze za miesiac.Moze juz beda jakies wieksze efekty???Nawet nie w kilogramach,ale w mięsniach na brzuchu.
A zaraz cwiczenia,sniadanie a pozniej dalszy ruch-w koncu pogoda zaszalala.A w ogrodzie Wczoraj juz bez problemu wlalam w siebie cala wode i 3 zielone herbaty.dzis musze wiecej,skoro mam w planach zjesc mniej..
  • pocahontazzz1985

    pocahontazzz1985

    18 maja 2012, 11:18

    no tak,dzieki za przypomnienie o otrebach:)calkiem o nich zapomnialam tym razem a kiedys zajadalam sie nimi:)lece do sklepu!

  • Morgankaa

    Morgankaa

    18 maja 2012, 09:47

    Kochana, a otreby na Ciebie nie dzialaja? Ja mniej wiecej co drugi dzien wsuwam 200g jogurtu z dwoma lyzkami otrebow, posiekanymi sliwkami suszonymi i suszona zurawinka. Nie dosc, ze pyszne, to dodatkowo-dziala :)