Hej!hej!
U mnie juz 17 tydzien.Jednak jak sie w ciąży pracuje,to czas płynie ciut szybciej.Zwłaszcza jak sie nie ma na nic czasu,bo nie samą praca czlowiek żyje.Mam troche dolegliwosci przez co musze odwiedzić kilku specjalistów.Nawadze +1kg.Brzuszek juz cos widac,ale nie rzuca sie w oczy.Teraz juz pewnie będe tyć systematycznie,no bo przecież dziecko samo z siebie bedzie rosło intensywnie i płyny i krew.Płci nie znam.Niby na genetycznym widać było dziewczynke,ale wiecie jak jest-z dziewczynki moze okazać sie chlopiec.Dopiero jak bedzie połówkowe,to będe pewniejsza.Dotej pory nic nie kupiłam,no bo po co szaleć.A drugie ,to nie mam kiedy..Po 9 godz w pracy mam ochote(a w sumie nie mam)na prysznic,no i spanie oczywiście.Z tym drugim to to też nie fajnie,bo budze się w nocy.
fitnessmania
18 marca 2017, 21:57Musze się pochwalić, udało mi się w końcu schudnąć parę kilo, ale nie odbyło sie bez wspomagania, jest coś naprawdę dobrego, poszukajcie sobie w google - ranking środków odchudzających xxally
OnceAgain
29 września 2016, 12:58Chyba za dużo w tej pracy siedzisz Kochana. Może warto troszkę odpuścić? W ogóle nie wiem czy wiesz ale niby kobiety w ciąży powinny siedzieć przed komputerem max 4 godziny.
pocahontazzz1985
29 września 2016, 14:27sumujac to nie siedze dłuzej niz 4.Ale fakt,szefnie skrocił mi godzin pracy ze wzgledu na ciaze wiec to chyba mój ostatni miesiąc w pracy.Nie bede sie narazac na stres i przepracowanie skoro on taki.