Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
watpie zeby moja waga ulegla zmianie


az boje sie wejsc na wage i sie zwazyc
wstydze sie swojej wagi i nie moge otwarcie mowic z kim na ten temat jest to dla mnie irytujace i podczas takich rozmow czuje sie nie zrecznie, nawet jesli sa to jakies glupie zarty na temat wagi ,wygladu. ja staram sie nie poruszac tego tematu
Jak widze szczuple osoby w moim otoczeniu to jest mi przykro ze ja tak nie wygladam.
Obecnie jestem sama nie mam nikogo bliskiego memu sercu i moze to tez jest powodem, chcialabym miec w kim oparcie i komus zaufac, niestety nie ma takiej osoby,
nieraz to mam dosyc wszystkiego i tego glupiego zycia. nic mnie czasami nie cieszy i zyc sie nie chce. jak pomysle o takich momentach nie jest mi do smiechu. Teraz rzadziej o tym mysle ale byly takie chwile ze malo brakowalo.
duzo nastolatek ma takie mysli!