Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ I


WAGA POCZĄTKOWA 107,30.

Jak więc widać w tym tygodniu mimo dietki i ćwiczeń przybyło mi 30dag - mam nadzieję, że to mięśnie.

Jestem już drowiutka, samopoczucie ok, więc pełna motywacji ruszam do dzieła. Ciekawa jestem ile wytrzymam, jak będę się czuć.

Relację z tego ile ważę i jak się czuję będziecie miały każdego dnia z rana.

A teraz pijemy pierwszą buteleczkę 0.7 l, bo taką najłatwiej zabrać ze sobą do pracy.

Buziole dla Wszystkich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


P.S. 18.15 - spoko Dziewczyny, w żołądku ssie, ale daję radę

  • kas88

    kas88

    8 kwietnia 2010, 11:13

    o ja :) najbardziej boję się tego ssania w żołądku wieczorem :) ale od jutra zacznę :)

  • megi1977

    megi1977

    15 marca 2010, 22:36

    trzymam kciuki za Ciebie, pozdrawiam

  • anetalili

    anetalili

    15 marca 2010, 20:06

    Siły i wytrwania życzę, ale najbardziej to dobrego samopoczucia :)

  • Nadia0088

    Nadia0088

    15 marca 2010, 17:11

    jestem ciekawa czy wytrzymasz:P

  • Zytong

    Zytong

    15 marca 2010, 13:58

    podziwiam :) bo ja nie wytrzymałabym całego dnia bez jedzenia! na samym płynie :) mam nadzieje,ze nic poważnego Ci sie nie stanie, bo jednak 10dni to sporo... powodzenia :)

  • marleninka

    marleninka

    15 marca 2010, 09:14

    zaciskam kciuki :) powodzenia!

  • gorje

    gorje

    15 marca 2010, 09:10

    no to kobietko powodzenia i 3mam kciukasy !

  • martita.warszawa

    martita.warszawa

    15 marca 2010, 08:59

    Witam ja dzis rozpoczęłam pierwszy dzień mojego wielkiego odchudzania!!!!!!! Na razie jestem zmotywowana ale zobzcymy jak bedziue dalej:))) Trzymam za CIebie kciuk. Buziole Poniedziałkowe:)))

  • Airad1982

    Airad1982

    15 marca 2010, 08:56

    Bardzo MOcno 3mam kciuki. Pozdrawiam

  • pulpecik211

    pulpecik211

    15 marca 2010, 08:53

    Powodzenia ! :)

  • kprb23

    kprb23

    15 marca 2010, 08:50

    Z niecierpliwością czekam na wieści od Ciebie , jak Ci idzie. Jestem z Tobą, choć dla mnie to trochę drastyczne kroki. życzę ci powodzenia. Wytrwaj

  • femmelette

    femmelette

    15 marca 2010, 08:48

    Trzymam kciuki :)