Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po 30 dniach...


Dopadły mnie święta 😉 w planie miałam  folgowanie sobie przez te 3 dni, ale nie myślałam, że aż tak to wpłynie na moją wagę.  Dzisiaj szklana pokazała +1.4 kg 🙄  nie mam wymówek, po prostu jadłam wszystko, piłam też nie mało i nadszedł czas, żeby się pozbierać. Nie ma co czekać do nowego roku 😍 

26.12

Wczorajsze menu opierało się na dojadaniu niezjedzonego, a więc ogromny chaos i z pewnością powyżej bilansu. 

Ćwiczenia - brak

Wypitego alkoholu-0

Zjedzonych słodyczy-0

  • Letys

    Letys

    27 grudnia 2019, 10:39

    Też wracam do posiłków sprzed świąt. Moja szklana również nie jest dla mnie łaskawa, ale to było do przewidzenia. Trzymam kciuki za Ciebie:)!!