Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
27.12


Dzisiejszy dzień  minął bez większych zakłóceń :)  Po świętach stwierdziłam że nie mam co jeść więc musiałam uzupełnić zapasy. Nieco zdziwił mnie ruch w sklepach, ale ko sumę ci już chyba planują sylwestrowe imprezy 😁   

Dopiero Publikując ten wpis, zdałam sobie sprawę że na śmierć zapomniałam o ćwiczeniach. A od dzisiaj miałam ruszyć z przytupem 🙄🐢

Ćwiczenia - brak🙄

Wypitego alkoholu-0 🙂

Zjedzonych słodyczy-0🙂