Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
56


Kupiłam dziś serowe chipsy do kartonu z niezdrową i smaczną żywnością, którą zacznę powoli wprowadzać jak schudnę tyle ile chce...

Już się nie mogę doczekać kiedy zobaczę na wadzę 6! Nawet jak to będzie 69,9 to będę skakać z radości! Teraz mam 72 kg, więc jeszcze troszkę i powinno się pojawić...

Dziś na obiad zjadłam zupę mleczną... Jakoś tak od rana za mną coś mlecznego chodziło a nie było kiedy zjeść. Szybko śniadanie, lekarz, zakupy. Na śniadanie chciałam sobie zrobić jajko na miękko, to się tylko wkurzałam,bo pierwsze jajko wyszło mi bardzo miękkie i się rozpaćkało, było ewidentnie surowe. Drugie podobnie, ale po obraniu i przełamaniu wrzuciłam je jeszcze do wody i chwilkę pogotowałam.

Czas zabrać się za ćwiczenia.
20 minut rozgrzewki, Mel b-brzuch, nogi, pośladki, rozciąganie.


*

*************


Takie nogi...

"Moje sięgają tylko dotąd i zawsze będę ciut otyła..."

*
  • xxpaulinkaxx88

    xxpaulinkaxx88

    25 lutego 2013, 21:17

    cytat z filmu "Dziennik Bridget Jones" Uwielbiam ten film...;]