Uwielbiam to moje życie pełne wszelkich komplikacji. Znowu muszę odłożyć na parę dni ćwiczenia :( Wczoraj obudziłam się z piekącym bólem w prawej piersi. Machnęłam jednak ręką na to bo czasem się zdarza że coś zaboli i przechodzi samo. Jednak podczas gry w piłkę dostałam ponownego bólu. I tak do teraz. Podobno to stan zapalny. Ale ciężko mi się w nocy spało. Siedzę więc i nawet kawa nie chce zreanimować mnie :( Kolejna tabletka paracetamolu zażyta... Byle szybko minęło bo nawet zwykle chodzenie sprawia pewnego rodzaju ból...
Hypate
7 sierpnia 2015, 22:03No to nie ciekawie. Oby ból jak najszybciej minął :)
Powoli_do_przodu
12 sierpnia 2015, 08:39Dziękuje bardzo. Nadal czuję dyskomfort :( ale powoli ćwiczę :)
FullChicken44
3 sierpnia 2015, 09:27Od czego ten ból? ;p
Powoli_do_przodu
3 sierpnia 2015, 13:12No właśnie nie wiem. Chyba mnie przewiało bo w sobotę trochę się dałam oszukać angielskiej pogodzie.