Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
To już miesiąc !!!


Witam Was Vitalijki !!!

Dzisiaj mija miesiąc od mojego pierwszego wpisu tutaj
, najprościej mówiąc od miesiąca jestem Vitalijką :)) Cieszy mnie fakt że należę do tak cudownego grona osób i że mamy wspólny cel i wspierając się dążymy do niego  ale Mój spadek wagi jak dla mnie jest za wolny, mam nadzieję że zacznę częściej  ten pasek zmieniać na mniejszą wagę , oby moje wysiłki nie poszły na marne czego oczywiście Wam i sobie życzę by nasza ciężka praca przyniosła nam  piękne oraz zgrabne ciałka :)))

Kwiatuszki dla Was za za pierwszy miesiąc wspólnych zmagań  !!!



A ogólnie kolejny dzień zmagań za mną , wstałam rano i poleciałam na siłownię znowu ćwiczyłam przez 2 h i czuję się fantastycznie :)))
Mam nadzieje tylko że będą tego efekt bo powoli zaczynam w to wątpić ale jestem dobrej myśli nie poddam się tak łatwo ;)



Jutro prócz siłowni chcę zaliczyć basen mam nadzieję że uda mi się to bo jakoś z tym basenem wiecznie coś wypada albo szkoła zajmuje albo ja już czasu nie mam ale jutro postaram się po siłowni chociaż na 30 minut wskoczyć do ody  i popływać :)


Moje dzisiejsze menu :

śniadanie : kawa z mlekiem + garść płatków pełnoziarnistych , łyżka otrębów , mandarynka
                 wszystko zalane jogurtem activia jagodowa + 2 wafle ryżowe z twarożkiem 0%
                 wędlinką pomidorem i świeżym szczypiorkiem




W siłowni oczywiście woda mineralna niegazowana a
po powrocie z siłowni 2 małe jabłka + czerwona herbata :)





obiad : 3 mini ogóreczki konserwowe + łyżka ćwikły z chrzanem + mały filet z kurczaka
          + warzywa w ziołach zapiekane w folii bez tłuszczu + czerwona herbata





kolacja : 2 wafle ryżowe z twarożkiem ,wędliną, pomidorem i szczypiorkiem
             + garść otrębów z owocami leśnymi , płatki pełnoziarniste mandarynka
             wszystko zalane jogurtem naturalnym + czerwona herbata




Po kolacji zjadłam jeszcze 2 mandarynki :)

AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA :20 minut cross trainer
                                                30 minut + 30 minut szybki spacer ( razem 1 h )
                             w siłowni : 200 kcal rowerek stacjonarny
                                               200 kcal steper
                                               100 orbitek
                                               100 brzuszków z obciążeniem 25 kg

Trzymajcie się Vitalijki ja lecę pod prysznic i do łóżeczka odpocząć
więc do jutra POZDRAWIAM WAS SERDECZNIE i trzymam za WAS kciuki !!!
                                               
  • enormous

    enormous

    28 stycznia 2012, 11:07

    życzę dużego sukcesu ;*

  • mamcia83

    mamcia83

    28 stycznia 2012, 09:31

    gratulacje !!!!!!!!!. u mnie też niedługo miesiąc będzie. Tylko ja nie mam tu siłowni ani basenu no i czasu wiec sama wieczorami kombinuje z ćwiczeniami.

  • fragolinkaa

    fragolinkaa

    28 stycznia 2012, 08:35

    No to już długo jesteś :) dłużej ode mnie bo ja 19 albo 20dni tutaj jestem :) nieźle Ci idzie ..efekty na pewno będą tylko nie poddawaj się . Ja właśnie w takich chwilach zawsze się poddawałam i wiem że to było najgorsze co mogłam zrobić :) pozdrawiam

  • franczeska85

    franczeska85

    28 stycznia 2012, 00:39

    swietnie Ci idzie z cwiczeniami i dieta,a waga bedzie spadac spokojnie i tak Ci juz duzo spadlo jak na tak krotki czas, niektorzy dopiero po mieisacu maja spadki,nie martw sie wiec Kochana, pozdrawiam!!!

  • Rasadu

    Rasadu

    28 stycznia 2012, 00:04

    Kochana nadrobiłam wszystko u Ciebie. :) Świetnie Ci idzie z tą siłownią. :) Zobaczysz piękne efekty. :) Uwielbiam Twoje wpisy i te zdjęcia. :) Są super!

  • kingaaa.15

    kingaaa.15

    27 stycznia 2012, 22:22

    ja będę wpadać do Ciebie na obiady :)