Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Takie tam....


Dzisiejszy dzien uważam do nie najlepszych :/
Wróciłem do pracy po urlopie i juz mnie tam zdenerwowali... ehhh
Jako iż postanowiłem wziąć sie bardziej za ćwiczenia to pomału zaczynam
od biegania. Dzisiaj mój bieg to bardziej trucht 20 minutowy.
Juz teraz wiem ze jutro będą na nogach zakwasy :(
Tydzien nie biegałem i teraz mnie wszystko boli :/
Jeżeli dam rade to jutro tez przed pracą pójde sobie lekko pobiegać zeby
w pracy nie paść na ryj :)
W tym tygodniu ide sie na siłke zapisać ze współlokatorką która tez jest na diecie i
chce zrzucić kilka kilogramów.
W tym tygodniu mam tylko jeden dzien wolny (środa) i czeka mnie cięzki dzien.
Zakupy do lodówki trzeba zrobić, rower naprawić, ćwiczenia i ćwiczenia.
Jakaś podróż rowerowa w plener moze tez wyjdzie jak pogoda bedzie
taka jak dziś :)))

Dzisiaj zmierzyłem sobie talie i powiem
Wam ze od początku diety zgubiłem sporo nawet
centymetrów :

szyja  -1,5cm
biceps - nic
klatka piersiowa  -3,5cm
biodra  - nic
talia   -4cm
brzuch -5,5cm
udo   -11,5cm
łydka  -1cm

jest fajnie ale jeszcze duzo brakuje do płaskiego brzucha i mniejszych ud :/
te dwie czesci ciała mi najbardziej ciążą :(

Życze miłej nocki :)
  • Przemo1910

    Przemo1910

    30 maja 2012, 21:42

    biegam przeważnie :)

  • martka1987

    martka1987

    30 maja 2012, 21:34

    masz świetne wyniki w cm a jakie ćwiczenia robisz na nogi że Ci w udach tyle ubyło:)

  • Nutka2410

    Nutka2410

    29 maja 2012, 11:48

    Wyniki są bardzo dobre, oby tak dalej. 3-maj się ;)