Witam Was ludziska, stała się dla mnie rzecz jedna z najgorszych, a mianowicie mój przyjaciel wpakował się w tarapaty. Nie ma sensu bym opisywał jakie to tarapaty i co sie może stać, gdy go z tego nie spróbuję wyciągnąć. Przechodząc do sedna właśnie się zaczynam pakować, jadę się pożegnać z dziewczyną bo muszę zostawić wszystko na miesiąc przynajmniej (mam nadzieje że przesadzam). Teraz przychodzi etap mojego życia który zweryfikuje jaki tak naprawde jestem. Przyjaźń jest dla mnie bardzo wazna i jestem dla niej poświecić prawie wszystko, dlatego podjalem taka a nie inna decyzje i mam nadzieje ze jak wrócę to juz bd miały sylwetkę o jakiej marzycie ja nie mam pojecia jak to będzie dalej wygladalo, czy bd cwiczyl czy nie zobaczymy z czasem. Oczywiście nie mogę zostawić tej strony bez podziękowań dla Was wszystkich bo to Wy dawaliscie mi mega motywacje i dla ludzi którzy zarzadzaja ta strona. A wiec życzę wam powodzenia, a teraz pakuje sie i wyjeżdżam. Bajo !
Blondynka94
29 czerwca 2014, 20:40Wróć do nas jeszcze! Trzymaj się ciepło i powodzenia... czymkolwiek ma być Twoje działanie!