Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zgrzeszyłam


witajcie kochane...

Córka poszła  wczoraj spać koło 18.00 była tak padnięta  po przedszkolu...myślę  może będzie  spała  do rana  czasami tak było

A tu ....tadammmmm  22.00 cześć mamuś  ale sie wyspałam ...(to super ja jeszcze się nie położyłam)jeść  pić...No ok kolacji nie jadła  bo padła zrobię jej

2 kanapki i szklanka ciepłej  herbatki zjadła  jedna i poszła spać 

A mamuśka kanapeczke wsuneła  jak odkurzacz ale byłam zadowolona ze aż z poczucia winy nie spałam do 4 rano (ziew)

Obiecuję  poprawę..

Śniadanko.. 

-kawa czarna

-bułka graham z szynką i pomidorem

  • zurawinkaaa

    zurawinkaaa

    6 lutego 2019, 15:38

    Ha ha dzieci są cudowne. ;)

  • Domszar

    Domszar

    5 lutego 2019, 10:19

    Moja wprawdzie ma 8 miesięcy, ale zdarzy jej się, że zaśnie przy jedzeniu o 20.30, ja już szczęśliwa, że poszła spać, wieczór dla mnie, a tu 22 się budzi, oczy jak 5 zł i gotowa na brykanie :D

    • Psikuska1986

      Psikuska1986

      5 lutego 2019, 10:24

      Hihi :D No dzieci są niemożliwe ale kochane

    • Domszar

      Domszar

      5 lutego 2019, 10:46

      Dokładnie