Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niedziela

8:00 

11:00

14:00

17:00

20:00

Witajcie Wojowniczki 😘

Dzisiejszej jedzonko było już opanowane o 6:00 rano

Piękna pogoda za oknem więc żal mi było spędzać czas przy garach później... nawet dobrze że to ogarnęłam bo o 9:00 przyszła teściowa na kawę i pyta po co te pudełko robisz rano albo dzień wcześniej No właśnie po co po to że gdy nam odbije mi i mężowi mamy Także siedzimy a za godzinę Pakuję się i wyjeżdżam na kilka dni Bo siedzimy w nocy oglądamy film Mąż mówi to może Jedziemy gdzieś jutro na kilka dni Wtedy się pakuje w nocy i wyjeżdżamy rano tak nam odbija czasem🤭😂😂🙈

Więc już wolę mieć przygotowany posiłek na cały dzień lub 2 dni😊

Wczoraj wypiłam lampkę wina wytrawnego Myślę że zasłużone😊

Nawet wczoraj teściowa powiedziała No widać trochę schudłaś ... Mąż mówi No schudła schudła te zauważyłem ale nieważne się i nie robię na razie pomiaru dopiero po miesiącu....

Leniwa niedziela mąż ogląda film starsza córka też odpoczywam a trener personalny mój syn oraz księżniczka która szuka księcia moja córka bawią się na dworze😊

Nawet kot jest wykończony

Kochane Wojowniczki życzę wam udanej i spokojnej niedzieli wasz🍩