Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nowa sukienka


Miałam wczoraj biegać, ale nie wyszło. Zamiast biegania wybrałam się do galerii handlowej i przez 4 godziny szukałam sukienki wieczorowej.
 No i wybrałam

Nie jest może jakaś super piękna, ale jakoś podpadła mi do gustu i dobrze się w niej czuję.
Wiem że moje nogi są nieforemne i grube, i psują całokształt wyglądu, ale chyba da się przeżyć?

  • Marta11148

    Marta11148

    17 kwietnia 2013, 15:32

    Ladne masz nogi! Napewno nie grube i napewno nie nieforemne!!! Glowa do gory. Powodzenia!

  • AgnieszkaNapi

    AgnieszkaNapi

    17 kwietnia 2013, 14:48

    miało być wg mnie :)

  • AgnieszkaNapi

    AgnieszkaNapi

    17 kwietnia 2013, 14:48

    dziękuję i też życzę powodzenia ;) a wg w sukience dobrze wyglądasz :)

  • magdade

    magdade

    17 kwietnia 2013, 10:34

    biegając po galerii też sie kcal traci ;) no i przyjemność -jak widzę- jest :) sukienka mnie się podoba, ale musisz mieć jakieś dodatki srebrne albo czerwone :)) miłego dzionka!!