Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
W końcu udało mi się schudnąć :)


Jeszcze w sierpniu 2022 roku wazyłam 124 kg. Porażka...

Jednak postanowiłam o siebie zawalczyć dla mojej córki i dla siebie. Dla swojego dobrego samopoczucia. Bo kiedy ja będę szczęśliwa i będę sie dobrze czuła i przede wszystkim będę..moje dziecko też będzie szczęśliwe. 

Oczywiscie przy problemach endokrynologicznych i insulinoopoorności czasem jest ciężko,są gorsze dni,gorsze samopoczucie szczególnie kiedy wyniki się wahają,zmieniaja się dawki leków itp 

Jednak nauczyłam się jak to przetrwać i pre do przodu.

Moja walka ze zbędnymi kg wyglądała mniej więcej tak 

-sierpień 2022-124 kg rozmiar ubrań 54

-pazdziernik 2022-112 kg 

-styczen 2023-106 kg 

-czerwiec 2023-98 kg teraz rozmiar 48 

Ogółem schudłam 26 kg. Moja waga docelowa to 82 kg. 

Moim celem numer 5 jest zrzucenie do końca sierpnia 6 kg mam na to 11 tygodnii. 

A ostatnia prosta to 10 kg do tygodnia przed świętami Bożego Narodzenia. 

Trzymajcie kciuki ;)


  • beatrice10

    beatrice10

    20 czerwca 2023, 10:30

    Super!! Gratuluję, z pewnością dasz radę. Ja jestem na początku Twojej drogi i Twój sukces mnie motywuje do pracy. Powodzenia!

  • tlenn

    tlenn

    11 czerwca 2023, 10:06

    Życzę Ci dalszych spektakularnych spadków wagowych, zdrowia i powodzenia! Trzymam kciuki! Walczymy 🙃

  • Bajbajka2022

    Bajbajka2022

    9 czerwca 2023, 21:24

    Powodzenia, dasz radę :) nie poddawaj się i walcz o siebie.

  • werusia3

    werusia3

    9 czerwca 2023, 10:04

    Świetny wynik trzymam kciuki 👏👏👏