Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Załamana;-(


Od pewnego czasu znów zaczęłam przybierać na wadze. Jakiś czas temu wspominałam jak waga po zastoju spadła ładnie.  Teraz natomiast skoczyla o 4 kg do góry przez tydzień!!. Zastanawiam się jakim cudem. Ćwiczę regularnie, cardio, abs, interwały. Odżywiam się prawidłowo, trzymam się 1500 kcal na dzień ( zmniejszyłam podstawę 500 kcal ). Piję 8-10 szklanek wody dziennie. Waga wskazuje, że mam nadwagę. Natomiast pomiar tkanki tłuszczowej wskazuje 24,5  więc jest  w normie. Czuję się taka napęłczniała. TBW większe niż przy ostatnim pomiarze ale też jest w normie, bo  52,5. Myślę, że nie przytyłabym aż 4 kg z winy owulacji. No i jestem w kropce. Bone: 3,7 ( tu mi się powiększyło o 3), mus: 42,7.

I jestem załamana i to okropnie. Bo ćwiczę, trzymam cholerną dietę a waga rośnie jakbym objadała się przez cały czas. Jeszcze spacerki kilka razy w tygodniu z synkiem jak pogoda i chęci dopiszą. Nie oszukuję się z dietą. Rzuciłam palenie e-papierosa z 2 tygodnie temu. Może za dużo mam wody w organizmie?. 

  • .krcb.

    .krcb.

    2 kwietnia 2019, 10:56

    A w jakiej fazie cyklu jesteś? Być może to zatrzymana woda? Mówisz że jesteś napeczniala to bym stawiała na zaleganie jedzenia w jelitach i zatrzymanie wody.

    • pulciaa

      pulciaa

      2 kwietnia 2019, 21:26

      Już w połowie cyklu jestem. Całkiem możliwe, że zatrzymała się mi woda. Sama już nie wiem ;-)

  • marylisa

    marylisa

    1 kwietnia 2019, 21:18

    A może wina wagi? Ważyłaś się na różnych urządzeniach?

    • pulciaa

      pulciaa

      1 kwietnia 2019, 22:05

      Na jednej. I to ona pokazuje mi czasem 74 a za trzy minuty 75 kg. Troche jest szalona przypuszczam;-). Z tym, że te 4 kg to może by tak nie oszukała ;-)

  • SzczesliwaJa

    SzczesliwaJa

    1 kwietnia 2019, 19:49

    Jeśli trzymasz dietę i ruch, to nie możliwe że przytyłaś tyle w tydzień. Nie panikuj, daj wadze trochę czasu. Mi jakiś czas temu w czasie owulacji też pokazała nagle o...3kg (?!?!) więcej. Uspokój się, nie załamuj i rób swoje! Powodzenia!

    • pulciaa

      pulciaa

      1 kwietnia 2019, 20:00

      Dzięki;-). Minusem jest fakt, że nie mogę chudnąć normalnie tylko z takimi numerami;-). Jak mi się udało zejść na wadze o 5,7 kg i to z zastojami. I tu patrzę a ważę 74,4 to normalnie aż otarłam się o zawał;-)