Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pogoda małorowerowa, a plaża się marzy...


amn! Pogoda nie zachęca... wieje, pada... a na rower by się poszło. Zgroza jakaś. Nie tak się w czerwcu dziać powinno. Mam tylko nadzieję, że do 8go pogoda się poprawi i uda nam się wyskoczyć nad morze... szkoda tylko, ze wyjazd nam się skrócił do 3 dni, więc lipa. Akurat to długi weekend, więc boję sie trochę lecieć samolotem, na nasze stand by bilety. Jak miejsc nie będzie to dramat, a ja 11go rano muszę być w pracy.

Póki co mam chęć na nowe bikini... brzuszek robi się płaski, więc może zainwestować w jedno szybciej niż zamierzałam? Cóż pogoda pokaże. W każdym razie moje typy z tegorocznej kolekcji Calzedonii (tylko tam kupuję, gdyż można osobno górę i dół).

Swoja drogą bardzo mi się podobają fugurki tych pań... ciekawe ile ważą i mierzą??? Szczególnie tej na górze, w różowym bikini. IDEAŁ!!!!!

  • annabellaa

    annabellaa

    4 czerwca 2012, 09:58

    Ta w różowym śliczna ! Figura marzenie

  • pullinek

    pullinek

    2 czerwca 2012, 19:42

    fakt, trochę kwadratowa szczęka i brak biustu... ale pogodziłabym się z całą resztą :P Brzuszki mają wszystkie pięknie wypracowane! Podziwiam za wytrwałość...

  • imperfect1997

    imperfect1997

    2 czerwca 2012, 19:15

    Ta w różowym bikini rzeczywiście piękna, ta w białym też, ale ostatnia jest jakaś dziwna. No nie wiem, taka chłopięca? :D Zresztą wszystkie są śliczne. Tylko wiesz, modelka= często fotomontaż.