Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chorobo : Spadaj!


Witajcie moje kochane,

zauważyłam (z bólem serca!), że dawno mnie tutaj nie było.. (szloch) Obowiązki obowiązki, uczelnia, dietetyka, jeszcze raz uczelnia na dodatek choroba- wszystko to zawaliło sprawę. No i oczywiście ja ;(

W każdym razie, wróciłam w wielkim stylu. :D W sumie jeszcze nie wielki, bo dalej zmagam się z katarem i  bólem gardła. Na szczeście osłabienie organizmu minęło, co dla mnie jest najgorsze. Nienawidzę tego bólu kości, kiedy każdy ruch jest dla Ciebie tak cholernie trudny do zrobienia.. a jak już się położysz to masz ochotę nie wstawać do końca dnia.. :< Myślę że vitalijki które złapały wiosennego wirusa na dzień dobry, wiedzą o czym mówię :) 

Zatem, mile moje panie - chcialabym pochwalic się nowym zakupem. Ostatnio gdy zamieściłam post w którym napisałam plan moich ćwiczeń, dostałam poradę odnośnie przysiadów aby robić je z obciążeniem to będą efekty takie jakich oczekuję ( WIĘKSZA PUPA! (pot)) Posłuchałam i kupiłam :D Również pani w sklepie Decathlon poradziła mi, abym na początek wzięła obciążenie w postaci 1 kg, a za miasiąc gdy już będę bardziej wprawiona, przyszła po 1,5kg lub 2kg (nie myślcie sobie, że zrobiła to aby naciągnać mnie na kolejne koszty - co to to nie, jestem słabą osoba w rękach i jak podniosłam 2kg to myślałam że się przewrócę :D Także babka miała absolutną rację z tą propozycją) także właśnie tak podstąpię :) Zamieszczam zdjęcie mojego zakupu :

Jak dla mnie są idealne! :D No i cena myślę była bardzo zadowalająca, zapłaciłam za nie 24,99zł (za miesiąc gdy wybiorę się po cięższe to dam  za 1,5kg - 29,99zł albo za 2kg - 34,99zł wiec też myślę tragedii nie ma i warto to dla siebie zrobić :))

W sumie myślę że już jutro z rana mogę wykonać jakieś ćwiczenia, z katarem i gardłem myślę że spokojnie można :D

Oczywiscie nie był to jedyny mój zakup tego dnia, powiem szczerze że gdy tam weszłam nie wiedziałam co oglądać i gdzie iść.. TYLE CIEKAWYCH RZECZY! :D

O proszę, legginsy o takie :

za dokładnie 19,99zł (92%bawełna, 8% elastan). Bardzo wygodne, elastyczne, myślę że sie bardzo polubimy :D

Oraz stanik sportowy :

I tutaj moje pytanie : czy jest to dobry stanik ? Oczywiście wykonywałabym w nim ćwiczenia w domu, typu rozciąganie, Mel B pośladki, przysiady, 8 min buns i generalnie takie "dupowe" rzeczy z moim nowym zielonym cudem :) Nie bardzo znam się na takich rzeczach, jest to mój pierwszy stanik fitness/sportowy. Pokusiła mnie cena (24,99zł) i postanowiłam wypróbować. 8)

Chętnie wysłucham wszystkich rad i opinii :)