Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 6871
Komentarzy: 26
Założony: 23 kwietnia 2011
Ostatni wpis: 10 kwietnia 2015

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Pyuga

kobieta, 29 lat, Katowice

150 cm, 49.10 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Większa pupa! :)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 kwietnia 2015 , Komentarze (1)

Witajcie moje kochane,

zauważyłam (z bólem serca!), że dawno mnie tutaj nie było.. (szloch) Obowiązki obowiązki, uczelnia, dietetyka, jeszcze raz uczelnia na dodatek choroba- wszystko to zawaliło sprawę. No i oczywiście ja ;(

W każdym razie, wróciłam w wielkim stylu. :D W sumie jeszcze nie wielki, bo dalej zmagam się z katarem i  bólem gardła. Na szczeście osłabienie organizmu minęło, co dla mnie jest najgorsze. Nienawidzę tego bólu kości, kiedy każdy ruch jest dla Ciebie tak cholernie trudny do zrobienia.. a jak już się położysz to masz ochotę nie wstawać do końca dnia.. :< Myślę że vitalijki które złapały wiosennego wirusa na dzień dobry, wiedzą o czym mówię :) 

Zatem, mile moje panie - chcialabym pochwalic się nowym zakupem. Ostatnio gdy zamieściłam post w którym napisałam plan moich ćwiczeń, dostałam poradę odnośnie przysiadów aby robić je z obciążeniem to będą efekty takie jakich oczekuję ( WIĘKSZA PUPA! (pot)) Posłuchałam i kupiłam :D Również pani w sklepie Decathlon poradziła mi, abym na początek wzięła obciążenie w postaci 1 kg, a za miasiąc gdy już będę bardziej wprawiona, przyszła po 1,5kg lub 2kg (nie myślcie sobie, że zrobiła to aby naciągnać mnie na kolejne koszty - co to to nie, jestem słabą osoba w rękach i jak podniosłam 2kg to myślałam że się przewrócę :D Także babka miała absolutną rację z tą propozycją) także właśnie tak podstąpię :) Zamieszczam zdjęcie mojego zakupu :

Jak dla mnie są idealne! :D No i cena myślę była bardzo zadowalająca, zapłaciłam za nie 24,99zł (za miesiąc gdy wybiorę się po cięższe to dam  za 1,5kg - 29,99zł albo za 2kg - 34,99zł wiec też myślę tragedii nie ma i warto to dla siebie zrobić :))

W sumie myślę że już jutro z rana mogę wykonać jakieś ćwiczenia, z katarem i gardłem myślę że spokojnie można :D

Oczywiscie nie był to jedyny mój zakup tego dnia, powiem szczerze że gdy tam weszłam nie wiedziałam co oglądać i gdzie iść.. TYLE CIEKAWYCH RZECZY! :D

O proszę, legginsy o takie :

za dokładnie 19,99zł (92%bawełna, 8% elastan). Bardzo wygodne, elastyczne, myślę że sie bardzo polubimy :D

Oraz stanik sportowy :

I tutaj moje pytanie : czy jest to dobry stanik ? Oczywiście wykonywałabym w nim ćwiczenia w domu, typu rozciąganie, Mel B pośladki, przysiady, 8 min buns i generalnie takie "dupowe" rzeczy z moim nowym zielonym cudem :) Nie bardzo znam się na takich rzeczach, jest to mój pierwszy stanik fitness/sportowy. Pokusiła mnie cena (24,99zł) i postanowiłam wypróbować. 8)

Chętnie wysłucham wszystkich rad i opinii :) 

20 marca 2015 , Komentarze (4)

witajcie kochane Vitalijki!:D

Każda z nas, odetchnęła rano z ulgą na widok słowa "PIĄTEK"  :D W końcu wolne od pracy/uczelni.. ale nie od ćwiczeń moje panie! :D Ja osobiście wracam z wielkim hukiem na salony! Ponieważ troszkę zostałam w tyle z powodu okresu dosyć bolesnego swoją drogą,i jak tylko pomyślałam sobie "Wstanę! Zrobię przysiady! Pokręcę hula hopem!" to kończyło się na wielu stękaniach z bólu, i powrocie na łóżko..(szloch)

Jestem bardzo zniesmaczona moim zachowaniem... no ale nic nie zrobię już z tym, jedynie mogę dumnie dziś zrobić to wszystko co chciałam ostatnio :D

Korzystając z pięknej pogody, planuję skoczyć sobie jutro na Pogorię, pojeździć na rolkach z ukochanym :) 

Oczywiście plan na dziś:

- 80 przysiadów

- godzina spędzona na rowerku stacjonarnym w towarzystwie jakiegoś serialu (tecza)

- 2 minuty hula hop

- 8 min buns (pot)

-  Mel B pośladki  (mysli) wykonane!

Ogłaszam że 1,5l wody dziś wypite!8) Jednak dzień się jeszcze nie skończył więc jakieś 0,5l się pewnie znajdzie do wypicia ;)

17 marca 2015 , Komentarze (4)

Dzisiejszy dzień dał mi w kość zdecydowanie.. ból glowy był tak silny że leżałam dobre pare godzin modląc się o to aby ktoś zabrał mi tą bolącą głowę (szloch)

Ale na szczęście dałam radę, i jestem tu z Wami:D Ale niestety moje ćwiczenia dziś nie wypaliły, myślę że jakbym tylko schyliła się to mogłabym już nie wstać :D Jutro na uczelni mam zjawić się dopiero na 11.30, takze mogę poćwiczyć sobie :D Mam dwa świetne budziki - 1. karzący wstać i zrobić 10 kroków, dopiero wtedy się wyłączy, i 2. na którym ustawiam czas pobudki, a on sam wyznacza czas stopniowego wybudzania mnie. Przyznam że są to dwa najlepsze budziki jakie miałam, w dzień w którym mam na póżniejszą godzinę na uczelnie ustawiam budzik nr 1, abym jeszcze zdazyła pocwiczyc zanim wyjdę! :DAle mam też takie dni w tygodniu kiedy niestety muszę wstac na 8, albo na 9, i nie ma mowy o porannym treningu, w tym wypadku najlepiej sprawdza się budzić nr 2. Na prawdę gorąco polecam! 8)

15 marca 2015 , Komentarze (16)

Mimo tego ,że wczoraj miałam imprezę imieninową mamy i zbytnio nie poćwiczyłam - dziś planuję odrobić te dwa dni! (pot) Mamy piękny dzień, aż chce się robić przysiady :D

Mój plan na dzisiejszy dzień

- godzina spędzona na rowerku stacjonarny, na niskim obciążeniu (ujędrniamy się kobitki!(zegar)

- kolejny dzień z wyzwania przysiadowego, 80 przysiadów (pot) (dziś powinien być dzień rest no ale z racji wczorajszego rest-lenistwa nie mogę pozwolić sobie żeby niedziela również taka była 8))

- 8 min buns ( uwielbiam ten filmik, klimat roku 94 8) Wszystkim gorąco polecam, mimo że jest to tylko 8 minutek, ale myślę że dodając co 2 dni taki zestaw ćwiczeń do naszej rozpiski zdziałamy cuda na tyłku! :p)

- 5 minut hula hop :) (Cwiczenie ktore nie nalezy do tych które bardzo dobrze mi wychodzi, jednak staram się dla cudownej wąskiej talii :))

- Mel B pośladki(pot) (myślę że zostawiając sobie tę kobitkę na koniec, nie będę mogła zebrać się z dywanu! (strach))

Na koniec, dodaje zdjęcie aktualne mojej pupy, oceny mile widziane oczywiście :D

Macie jakieś pomysły na jakieś dodatkowe ćwiczenia? Co robicie aby napompować swoje pośladki? Może znacie jakieś sprawdzone metody na ujędrnienie się? Za każdą odpowiedz serdecznie dziękuję i zyczę miłego sportowego dnia!(pot):D

8 marca 2015 , Komentarze (1)

HELLO SPRING!

Tym razem zacznę całkiem inaczej niż zwykle.. nie mam zamiaru się odchudzać, po przytyciu 2kg czuję sie dobrze, potrzeba teraz akcji ujędrnienia :) I super kobiecej pupy <3