Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Weekend


Cóż, weekend minął bez większych problemów. 

Dzięki zakupom zrobionym w piątek miałam pełno produktów na pyszne jedzonko, a gdy naszła mnie ochota na coś słodkiego, miałam pod ręką winogrono :D

Jutro czeka mnie ciężki dzień, ze względu na nawał pracy, ale większość potraw już przygotowałam, więc mam nadzieję, że będzie ok ;)

  • bali12

    bali12

    17 sierpnia 2020, 09:19

    ja ciągle walczę z podjadaniem, najgorzej jest gdy mam trochę wolnego, oj wtedy ciągnie do złego, oj ciągnie

  • Janzja

    Janzja

    17 sierpnia 2020, 03:23

    U mnie w pracy najtrudniej z podjadaniem - grunt to miec nastrojone :D