Niedziela spędzona aktywnie- 20 km na rowerku z mężem a potem spacerek z psami więc udana niedziela a dzisiaj godz na orbim więc też nie jest zle... :)
Ostatnio dodane zdjęcia
Znajomi (2)
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 1569 |
Komentarzy: | 13 |
Założony: | 4 stycznia 2015 |
Ostatni wpis: | 21 maja 2018 |
kobieta, 43 lat, Tarnowskie Góry
158 cm, 78.00 kg więcej o mnie
Niedziela i poniedziałek aktywny... :)
Niedziela spędzona aktywnie- 20 km na rowerku z mężem a potem spacerek z psami więc udana niedziela a dzisiaj godz na orbim więc też nie jest zle... :)
Waga nie spadła ale 18 km na rowerze przejechane... ufff gorąco dzisiaj było... ale nie załamuję się i głowa do góry dalej jestem w grze... kiedyś nadejdzie dzień że trafię 6 w lotto :)
jestem na dobrej drodze, mam pozytywne nastawienie ... jakoś mnie nie martwi, że nikt nie wierzy w moje kolejne podejście... wszyscy mówią i tak się nie uda... jedynie wiem że mój partner we mnie wierzy tylko tego nie mówi... jest jeszcze strach przed ćwiczeniami - problemy z kręgosłupem ... kocham orbitreka ale ostatnio wylądowałam przez niego na zastrzykach ale zaryzykuję i jutro na niego wchodzę i lecę z km... Pozdrawiam i do przodu ... :)
Moje podejście już któryś raz zaczynam ... Co najgorsze brak motywacji... Chcę ale boję się porażki... POMOCY...