O dziwo moja waga pokazała dziś 64.4kg, ale sądzę, że pozbyłam się tylko wody z organizmu. I teraz już będzie dużo trudniej zobaczyć mniejsze liczby na wadzę.
Na śniadanie miałam zjeść serek wiejski, ale kiedy go otworzyłam był zepsuty i zamieniłam go na 2 jabłka.
Ś:omlet z 2 jajek, mały pomidor, 2 chlebki waza z serem białym
2Ś:2 jabłka
O: kasza jęczmienna, ogórki korniszone, łosoś gotowany
K: ryż z kurczakiem i warzywami
ćwiczenia
100 brzuszków
1km biegu pod górkę
MOTYWACJE
TAK DO WAKACJI !
klaudiaankakk
7 listopada 2012, 18:42jeszcze trochę spadnie :) a potem się zatrzyma :)
GlodzillaAtakuje
7 listopada 2012, 18:09Mam nadzieję, że na przyszłe wakacje tez będziemy tak świetnie wyglądać : ) Powodzenia i pozdrawiam: )