Dziś jadłam po 1 dużo, a po 2 babci jak to babci nie przyjmuje do wiadomości, że ktoś je zdrowo. Wiec byłam zmuszona zjeść 2 naleśniki z parówkami, co na pewno nie wpłynie dobrze na moja dietę. 2 śniadanie tak obfite z powodu tego, że musiałam zostać do 16 w szkole.
Ś: jogurt truskawkowy (160), crunchy (200)
2Ś:grejpfrut(50),3 ciastka belvita(168), 5 wafli ryżowych(200) lipton green tea(90)
O:2 naleśniki z parówkami (ok. sama nie wiem... 550) ketchup (50)
K: 2 ciastka belvita(114) mleko (80)
1l wody
razem:1662!!!! ZBYT DUŻO !
ćwiczenia
1km biegu
100 brzuszków
Jutro rano mam egzamin na prawo jazdy! Trzymać kciuki ... ale nie czuję się pewnie. :(
Lecę do książek bo jutro mam jeszcze sprawdzian... :(
wicca8
8 listopada 2012, 21:00Babci się nie odmawia =-)) powodzenia na egzaminie
klaudiaankakk
8 listopada 2012, 19:33powodzenia :) oj wcale nie tak dużo, grunt ze cwiczylas :)
jooogusia
8 listopada 2012, 18:42Na egzaminie na prawko prawie nikt nie czuje sie pewnie :)