jeśli to prawda, to chyba w 99% stanowimy wyjątki od reguły. Ja na pewno takim wyjątkiem jestem, od wielu lat systematycznie wracam do starych nawyków, popełniam te same błędy, moja sinusoida wagi ma się dobrze: raz w górę, raz w dół, niezmiennie, stale to samo. Obecnie jestem na samym szycie tej sinusoidy, mam nadzieję nie pobić rekordu, a zacząć ześlizgiwać się w dół...
Wena10
1 lutego 2015, 12:22To tak jak ja .....niestety .Trzeba się wziąć w garść :)