Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
boli :(


cały czas, od wczoraj, już nie wytrzymuje :/ byłam w szpitalu - miejski szpital specjalistyczny - no specjaliści, że by ich trafił! obmacali, zrobili mi usg piersi i stwierdzili, że oni tu nic nie widzą. nie ważne, że wyje z bólu, nie mogę nawet się ubrać. oni nic nie widzą... boli? no to wziąć przeciwbólowy. matko!!!!straciłam pół dnia, skończyło się na tabletce i boli nadal.... dooopa zbita!
  • hofi1

    hofi1

    22 kwietnia 2012, 07:52

    ... o matyldo... cholerna opieka zdrowotna... zrób coś z tym i to szybko... mój wujek w zeszłym roku złamał bark.... wsadzili mu pół ciała w gips i że będzie dobrze... po m-cu wył z bólu... i okazało się, że ma tak zaawansowanego raka kości, że się już nic nie da zrobić... specjaliści pierdolnięci... niestety 3 m-c później zmarł... nie chcę cię straszyć... ale nie daj się zbyć ... może jakieś prześwietlenie...

  • Glover

    Glover

    21 kwietnia 2012, 08:34

    MUSISZ jeść antybiotyk. Nie rozumiem jak USG mogło nic nie pokazać.

  • hugebelly

    hugebelly

    21 kwietnia 2012, 07:49

    Kochana, u nas to by pół dra House'a wystarczyło za każdego diagnostyka. Wszystko na odwal się i nie zawracaj mi głowy. Dopiero jak jest źle zadadzą pytanie 'a czemu pani wcześniej nie przyszła?'... Od dawna Cię boli? jeśli to nie do zniesienia, to idź prywatnie.

  • aqalala

    aqalala

    20 kwietnia 2012, 20:04

    a karmisz mala ja mialam podobnie i bylam na antybiotyku przez 7 dni i caly czas karmilam

  • Glover

    Glover

    20 kwietnia 2012, 18:11

    Ej,ej!! Co ci jest? Z cyckiem coś? Może to ropień piersi, to bardzo poważna sprawa, żaden przeciwbólowy lek, tylko nacięcie piersi się robi. Ja czegoś nie doczytałam wcześniej?

  • elizabeth87.

    elizabeth87.

    20 kwietnia 2012, 14:06

    Taka jest nasza służba zdrowia, niestety! Człowieku lecz się sam...