Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: dupa w troki!
27 kwietnia 2012
pożarłam, to jest - pół kg w górę. no ale nie można bezkarnie nażreć się, nawet samym ryżem! może to i dobrze? bo dostałam takiego wkurwa, że aż mam ochotę poćwiczyć :P
pewnie że nieważne... kurcze mam koleżankę... która ma już 45 lat i nie ma dzieci... jak patrze na nią i na jej charakter.. jaka się zrobiła... to masakra.... ja taka nie chce być... zimna, jakaś taka nieobecna... to moja motywacja... że ze wszystkim sobie poradzę ... przełamię wszystkie swoje lęki... a mam ich dużo... byle mieć dziecko... wczoraj nawet rozmawiałam z mężem .,,, on powiedział to samo ... mam nadzieję że ten czas wykorzystam dobrze... mam czas teraz na zadbanie o siebie... schudnięcie... Boże z dnia na dzien czuję się pewniej ... przestaje dramatyzować... :)) będzie dobrze czuje to
arsenka
27 kwietnia 2012, 09:03
wiem ile się buli w ciąży... bo już byłam ... ale tylko trzy mce... ale że miałam ciążę od początku zagrożoną to sobie wyobaź ile wydałam na lekarza .. do którego chodziłam wówczas prywtnie co tydzien dwa... ... ile na leki podtrzymujące...a przede wszystkim badania wiem wiem...a teraz wydam jeszcze więcej... bo jeszcze hormony będę robiła... naszczeście lekarza mam na fundusz...ale przypuszczam że i tak będę chodziła raz na fundusz a raz prywatnie... już odkładam kasę ;P
Glover
27 kwietnia 2012, 11:22Przepraszam. Nie chciałam Cię demotywować :|
arsenka
27 kwietnia 2012, 09:49pewnie że nieważne... kurcze mam koleżankę... która ma już 45 lat i nie ma dzieci... jak patrze na nią i na jej charakter.. jaka się zrobiła... to masakra.... ja taka nie chce być... zimna, jakaś taka nieobecna... to moja motywacja... że ze wszystkim sobie poradzę ... przełamię wszystkie swoje lęki... a mam ich dużo... byle mieć dziecko... wczoraj nawet rozmawiałam z mężem .,,, on powiedział to samo ... mam nadzieję że ten czas wykorzystam dobrze... mam czas teraz na zadbanie o siebie... schudnięcie... Boże z dnia na dzien czuję się pewniej ... przestaje dramatyzować... :)) będzie dobrze czuje to
arsenka
27 kwietnia 2012, 09:03wiem ile się buli w ciąży... bo już byłam ... ale tylko trzy mce... ale że miałam ciążę od początku zagrożoną to sobie wyobaź ile wydałam na lekarza .. do którego chodziłam wówczas prywtnie co tydzien dwa... ... ile na leki podtrzymujące...a przede wszystkim badania wiem wiem...a teraz wydam jeszcze więcej... bo jeszcze hormony będę robiła... naszczeście lekarza mam na fundusz...ale przypuszczam że i tak będę chodziła raz na fundusz a raz prywatnie... już odkładam kasę ;P