Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
SB ciąg dalszy....


Trzecidzien na SB narazie waga pomalutku w dół wpadek dużo nie było i już teżnie czuję się źle z powodu braku weglowodanów, bardzo mi zalezy że byzrzucić jeszcze te 2-3 kg żeby poniżej  60 było i żeby się mojgoodstajacego brzucha pozbyc, bo w pasie wciąż za dużo mam, oki lece dosprzątania bo dziś wolny dzień mam i musze domek ogarnąć, jutroplanujemy rodzinny wypad na basen to troche kalori spale. pozdrawiamwszystkich.
  • magdast

    magdast

    20 lipca 2008, 21:41

    odwiedzam cie pierwszy raz i jestem pod wrazeniem , 20 kg w pół roku niecałe...gratulacje... jesli mozesz napisz mi prosze cos o diecie SB

  • colleen

    colleen

    19 lipca 2008, 10:00

    probowalam ale niestety moja wola jest zbyt slaba... ehhh... ale jakos sobie radze!

  • colleen

    colleen

    19 lipca 2008, 10:00

    probowalam ale niestety moja wola jest zbyt slaba... ehhh... ale jakos sobie radze!

  • efka777

    efka777

    18 lipca 2008, 12:22

    do braku węglowodanów trzeba się przyzwyczaic.. ja miałam ciężko bez chleba.. inne rzeczy jakoś łatwo poszły w odstawkę, pozdrawiam i życzę sukcesów :)