Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
PORAŻKA !


Poniosłam  porażkę...
nie umiem znosić porażek...
Zgodnie z założeniem w lutym powinnam schudnąć do 61 kg.
Wynik z tego miesiąca jest bardzo marny
Mogę tylko się pocieszyć, że mam jeszcze trochę czasu, jeszcze jest nadzieja...


  • inesiaa

    inesiaa

    1 marca 2014, 21:01

    Zawsze jest nadzieja;)

  • aasti

    aasti

    1 marca 2014, 16:36

    Głowa do góry! Jest ok :) Może dla Ciebie jest to marny wynik, ale jeśli się starałaś, to na pewno jest to utrwalona waga i cm, więc nie masz co się obawiać jo-jo :) Urlop urlopem, ale może warto schudnąć trwale trochę mniej niż się zakładało, niż po urlopie wrócić znów kilka kg cięższym.

  • jolakosa

    jolakosa

    1 marca 2014, 09:00

    założenia są do d... , ważne ze schudłaś, nie waźne ile ....