No to dziś dzień 3 .
Jest dobrze , jem zdrowo , ćwiczę , a samopoczucie mam fantastyczne .
Zdrowy styl życia bardzo popłaca ; )
Zawsze myślałam , że jedząc racjonalnie nie schudnę , a tu proszę - 1 kg w dół ! ; )
Wiem , na początku leci szybko , potem zwalnia , bo organizm przyzwyczaja się do takiego trybu życia , ale nie wolno rezygnować , w waszym słowniku nie powinno być takiego słowa .
REZYGNACJA ?
Nie wiem , nigdy nie słyszałam .
No tak , to muszę się pochwalić ćwiczeniami , więc :
* Ramiona z Mel B * , * 40 minut rower stacjonarny * , * Booty Shaking z Tiffany Rothe *
No i w sumie tyle , wiem - mało .
Jakoś nie mam siły , jestem trochę obolała po wczorajszym ; /
Jutro będzie lepiej , DUŻO LEPIEJ ! ; D
Trzymajcie się