Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
i kolejny dzien dietkowania...


Nie moge uwierzyc ze ten tydzien zlecial tak szybko, super ! Ciesze sie nie tym ze lata leca a tym ze waga spada wraz z uplywem dni.. dzis rano 84.4 !!! ale bylam w szoku :) 

Dzisiejsze menu :

S: Salatka owocowa ( mniejsza polowa banana, 2 mandarynki, garsc winogron, kiwi ) + 2 tekturki z cienka warstwa pasztetu drobiowego.

O: 4 mini pulpeciki z miesa indynczego smazone na teflonie bez tluszczu + 2 plasterki odluszczonego sera zóltego ( 32 klc jeden ) + pól ogórka kiszonego :) Pycha

K: w planach - 3 tekturki z serkiem topionym light :)

i WSIO :))

Wlasnie wybieram sie na silownie spalic schaby wiec douslyszenia pózniej :)
  • kania1312

    kania1312

    15 stycznia 2012, 18:51

    Waga spada, ale mniejsza waga nas odmładza, więc lata też fikcyjnie lecą w dół;)

  • divaaaaaaa

    divaaaaaaa

    15 stycznia 2012, 15:40

    superl:))