Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Odchudzam sie bo musze, ale i chce dla siebie :)

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 24741
Komentarzy: 298
Założony: 10 października 2011
Ostatni wpis: 20 stycznia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
roxana204

kobieta, 34 lat,

167 cm, 68.50 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: Czuc sie dobrze w swoim ciele :)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

20 stycznia 2014 , Komentarze (4)

Wiele z Was zapewne sie zastanawia czy ta dieta dziala, czy jest zdrowa ? Wiec .. po pierwsze - to nie jest dieta, to jest styl zycia, kazda dieta jesli dziala to na chwile ;] Czy jest zdrowo ? Jak najbardziej, w poprzednim roku udoskonalone zostaly badania nad dieta wysoka w tluszcze a niskia w wegle, jak najbardziej ludzie ktorzy probowali tej "diety" nie dosc ze gubili kilogramy to jeszcze dobry cholesterol poszedl w gore, zly w dól, skóra bez zadnych niedoskonalosci itp. Kazdy moze sobie gadac, ale ja odwazylam sie spróbowac i dzis wiem ze to byla NAJLEPSZA DECYZJA W MOIM ZYCIU, chudne nie bedac glodna, jestem szczesliwa i zdrowa. 

Dieta Ketogeniczna lub inaczej styl zycia keto spali ostatnie gramy tluszczu w Twoim ciele, nie naruszajac w tym miesni. Wiec jezeli jak ja masz/mialas/es do zrzucenia duze ilosci kilogramów nie musisz sie martwic o stan skóry. 

A oto moje ulunione danie glowne, grillowana piers z kurczaka, w sosie ze szpinaku, sera cheddar i tlustej smietany. Posypana serem gouda :)
 Pycha !

Ilosc wegli w calym daniu - 6 g ( dzienna dawka - do 15 g ) 

20 stycznia 2014 , Komentarze (3)

TAKKKKK - 68.5kg !!!!!!

Calkowity spadek wagi z 94 kg na 68.5 =
                        25,5 kg !!!!!!!!!!!!! :D

To wszystko stalo sie pazdziernika 2013 r gdzie na wadze znow pojawilo sie 88 kg :( Lenistwo, Przyzyczajenia i poprostu brak motywacji dodaly mi 10 kg w niecaly rok :(
Na sczescie obudzilam sie w pore i zaczelam zmieniac swoje zycie razem ze swoja dieta i tak od pazdziernika 2013 roku jestem na nisko/bezweglowodanowym stylu zycia. Czyli co ? Maks 15 dkg węglowodanów dziennie, reszta pochodzi z tluszczy i bialka. Odrazu mowie ze Atkins bardzo brzmi podobnie ale to nie jest to. 


24 sierpnia 2012 , Komentarze (5)

Czesc Kobietki !

Nie myślcie sobie ze mnie tu nie bylo.. o co to to nie :P 
Jestem i obserwuje jak leca z Was kilogramy i centymetry, ja bylam bardziej skupiona na tym by powrocic z waga z jaka Was zostawilam... i udalo sie :))) Jestem na diecie juz od 2och tygodni i czuje luzniejsze gatki, a co do wagi to nie wiem, bo opanowalam moj nałóg wazenia sie codziennie ;) 

Do rzeczy wiec ... to jest zdjecie z okresu 80 kg :) 
  

26 czerwca 2012 , Komentarze (20)

Mialam chwilowy brak dostapu do komputera a raczej internetu wiec nie bylo mnie z Wami przez chwilke ale dietka idzie bardzo dobrze, ciesze sie ze sie w koncu opamietalam bo zmarnowalabym wszystko co juz osiagnelam... a tak wyszlam z 2 miesiecznej samowolki z nadprogramowymi kilogrami (2,5) wiec nie jest tragedia.. ale od tygodnia dietkuje wzorowo oczywiscie razem z silownia w pakiecie :) Aby sie trosze zmobilizowac to dodam jedno z niewielu zdjec z okresu ( 90-94 kg ) O ZGRRROZO !

WAGA 94 KG ( NAJWYZSZA JAKA KIEDYKOLWIEK MIALAM )
WAGA 83 KG ( Z NIEUDANYM EKSERYMENTEM NA WLOSACH :)
WAGA 78 KG :) 

Jeszcze 15 kg i bede mega szczesliwa !!! 

18 czerwca 2012 , Skomentuj

Dzis piekna pogoda, nawet w UK ( co nie zdarza sie zbyt czesto ) , szybkie sniadanko ( jogurt odtluszczony ) i zbieram sie zawiezc dzieci do przedszkola a potem wybieram sie na przedluzenie rzes metoda 1:1, juz nie moge sie doczekac :D 

Do uslyszenia

6 czerwca 2012 , Komentarze (5)

_____________________________________________________________________
end
of
ZARCIE BEZ UMIARU !

poleglam.
ale wstaje silniejsza niz zawsze z dodatkowymi kilogramami napewno, ale strach mnie oblecial jak mam sie zwazyc wiec sie nie waze ...  jak bede gotowa to napewno to zrobie, teraz sciaskam 4 litery i ruszam na wojne z tluszczem !

bez komentarza.

4 kwietnia 2012 , Skomentuj

Internet znów dziala, woec zapisuje swoje zmagania z zbednym tluszczykiem od nowa ;)

Dzis postanowilam ze zrobie sobie taki dzien  oczyszczajacy z tego wszystkiego co sie ostatnio nazbieralo, jedynym i glownym posilkiem dnia bedzie sniadanie ( fasolka z puszki ok. 290 kcl, koniecznie musi byc zimna nie na cieplo i kawalek tosta weight watchers ( 49 kcl ) ok. 14.00 mus z truskawek i jogurtu fat free, a ok. 17.00 bedzie bulion z warzyw.

Ten dzien nie moze przekraczac 500 kcl i koniecznie te kalorie trzeba spalic by dzien przyniosl efekty, wiec dzis Drogie Panie SALSA 1,5 h :)))

Ostrzegam ze to tylko JEDEN DZIEN ( ktory stosuje sie co 2,3 tygodnie ) reszte dni to zbilansowana, pelnowartosciowa dieta :) Wiec nie zywie sie tak na codzien :)

to do pozniej ;) 

26 marca 2012 , Komentarze (3)

Nie pytajcie co sie stalo, tak mi wstyd tu wracac cichcem i dalej kontynuowac swój pamietnik.. nie chce spieprzyc tego co juz osiagnelam, walcze dalej ... ( 2 tygodnie choroby przedluzyly sie do 25 dni samowolki i 1,5 kg na + ) !

sniadanie - niestety nic, przez pusta lodówke
lunch - pol miski pomidorowej z 2 lyzkami makaronu z maki durum
obiad - kebab light z surowka z warzyw i kawalkiem chlebka pitta


To jest dla mnie teraz duze wyzwanie, pozbierac sie i wrocic na dobra droge odchudzania, mam nadzieje ze znow zaczne tracic kilogramy :) Mysle pozytywnie i staram sie jak moge !

A teraz godzinka extreme ZUMBA, wieczorkiem wpadne poczytac co tam u Was :)

1 marca 2012 , Komentarze (7)

Nie bede sie tu rozpisywac jak spieprzylam dzisiejszy dzien... moja slaboscia sa makarony, sery ... a dzis na obiad postanowilam zrobic BOLONSKI GARNEK zdrowsza wersje, z miesem z indyka, makaronu z maki durum i z znikoma iloscia sera .. i co ?! i dupa, zjadlam ze dwie porcje !!!!!!!!!!!!!! jestem zla, jest mi niedbrze, nienawidze kompulsywnego zarcia !

I z gory przepraszam za moj niewyparzony jezyk ale on dokladnie podkresla jak zle sie z tym czuje ;/