Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowy tydzień - nowe szanse :)

Kurde cały wpis sobie skasowałam aaaaa....
No więc jeszcze raz:
Poniedziałek dość optymistyczny: dietka ok, słodycze trzymają się ode mnie z daleka, sterydy odstawione, soczewki wróciły, nawet mały sukcesik kibelkowy był :)
Mam nadzieję, że w sobotę waga będzie dla mnie łaskawa bo idę z przyjaciółką szukać dla mnie sukni ślubnej. Trochę się stresuję, że jak powiem Pani w salonie jaki noszę rozmiar, to ona z politowaniem oznajmi mi, że takie namioty to w Praktikerze... No nic, zobaczymy :)

U mnie póki co tyle. Okazało się, że jednak w piątek zalałam sąsiadów i będziemy musieli im odmalować sufit. Ale nie będę rozwijać tego tematu bo nie chcę się znowu denerwować...

A oto moje zaległe menu:
NIEDZIELA:
I Śniadanie 9.30 - musli + otręby + siemię lniane + jogurt naturalny
II Śniadanie 12.00 - kromka chleba razowego + 50g makreli wędzonej
Obiad 15.00 - leczo + 70g grillowanej piersi z kurczaka
Podwieczorek 17.00 - duża 100 gramowa mandarynka
Kolacja 19.30 - Serek typu włoskiego Capri 60g + łyżeczka oleju arachidowego
w sumie ok. 1100kcal

PONIEDZIAŁEK:
I Śniadanie 8.00 - musli + otręby + siemię lniane + jogurt brzoskwiniowy
II Śniadanie - kromka chleba razowego + 10g serka do smarowania + wędlina
III Śniadanie 14.00 - pomarańcza
Obiad 16.30 - dwie miseczki zupy krem z brokułów zabielonej jogurtem naturalnym
Kolacja 19.30 - kromka chleba razowego + 20g serek do smarowania
w sumie ok. 1100kcal

  • suuza

    suuza

    13 lutego 2013, 08:27

    Że te musli z tym wszystkim Ci smakuje hehe, ja spróbowałam otrębów i mam wrażenie, że jem papier:D

  • sierpien2013

    sierpien2013

    11 lutego 2013, 20:48

    będzie dobrze z tymi sukienkami :) jeszcze mile się zaskoczyć :) Czeka Ciebie jeszcze milion przymiarek więc głowa do góry z L (o tak jestem miła :) ) zrobi się S :) Tylko się ładnie staraj :)

  • suuza

    suuza

    11 lutego 2013, 20:27

    Powinni mieć większe rozmiary sukien ślubnych, nie wiadomo tylko czy wszystkich modeli. Zawsze możesz powiedzieć, że zamierzasz schudnąć:)