Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
77 - Piję jak smok wawelski

Dzisiaj wlazłam na wagę bo już nie mogłam dłużej żyć w niepewności o skutkach bezeceństw weekendowych i tak: z jednej strony nieźle bo ważę 83,0kg czyli dokładnie tyle samo co w zeszły czwartek, a z drugiej strony dupa trochę bo jestem jakieś 2kg w plecy w stosunku do planu :( No ale się chciało jeść full wypas kolacje w góralskiej knajpie, pić wino, jeść czekoladę, chipsy, ciastka itd itd to teraz mam.
Ale nie będę marudzić bo sama sobie jestem winna. 
Dzisiaj urodziny teściowej, w sobotę urodziny mojego taty, a za 2 tygodnie Komunia chrześniaka eMa. Kurna no, czarno widzę to moje chudnięcie. Ale z drugiej strony: teściowa wie, że jestem na okrągło na diecie i już jej nie rusza, że wybrzydzam w jedzeniu :D, rodzice też się odchudzają a przynajmniej mama. 
Także plan jest taki żeby nie przesadzić w tą Komunię i będzie dobrze.
Do wesela niewiele ponad 2 miesiące a ja mam jeszcze 6 kg do planowanej wagi 77kg!
Co do tematu posta: piję jak smok. W ciągu dnia potrafię przepuścić przez siebie 3 butelki wody mineralnej. Rano nalewam sobie pełną butelkę wody z dystrybutora w pracy i piję, potem napełniam drugi raz i do końca dniówki ona znika. W domu leci 3cia butelka do rowerka. 
Niedługo taniej mnie będzie ubrać niż napoić :D
Miłego dnia :D
  • Mileczna

    Mileczna

    26 kwietnia 2013, 10:08

    Dziękuję ... choć będę tęsknić :)

  • Mileczna

    Mileczna

    25 kwietnia 2013, 11:29

    hahaha - taniej ubrac niz napoić (genialne) ... ja tam uważam ,że brak wzrostu po urlopie to po prostu wielki sukces. mam nadzieję ,że za dwa tygodnie będę miała taki sam:) A 6 kg w 2 miesiące to powinnas spokojnie dac rady ... ale nie zapominaj tez o przewadze cm nad kg

  • kaska2112

    kaska2112

    25 kwietnia 2013, 11:27

    Haha no moj maz tez powiedzial, ze nie wyrobi na moja wode:P

  • nigraja

    nigraja

    25 kwietnia 2013, 10:47

    to dobrze że jesteś małym smokiem na wodę zazdroszczę :)

  • erazeme

    erazeme

    25 kwietnia 2013, 09:44

    Sprbuj jeść na tej komunii nawet i wszystko ale po troszku:) 3 butelki wody dziennie? no to ładnie:D