Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mała, ruda, miła a zarazem wredna... Tysiąc razy już się odchudzająca i obiecująca sobie, że za każdym razem to już ostatni raz Czy tym razem to juz ostatni raz?

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1475
Komentarzy: 25
Założony: 17 października 2016
Ostatni wpis: 10 maja 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
rudadziewczynka

kobieta, 29 lat, Zakopane

160 cm, 74.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Szczupła na zawsze

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

10 maja 2018 , Komentarze (16)

Witam:) 

chciałam Wam bardzo podziękować za miłe słowa, które mogłam przeczytać pod moim postem na forum. To bardzo miłe i mega motywujące. Potrzebowałam bardzo takich słów, bo to zdecydowanie dodatkowa motywacja oraz poczucie, że mogę jeszcze więcej osiągnąć <3 

Te dwa zdjęcia dzieli dokładnie różnica 17 kilogramów, przemiana trwała 1,5 roku, ale z dużymi przerwami i grzechami. Jeszcze sporo pracy przede mną i parę kilogramów do zrzucenia.  Jeszcze nada mam nadwagę, chociaż już zeszłam z otyłości. W najgorszym momencie (czyli zdjęcie po lewej) osiągnęłam wagę 90 kg, obecnie ważę 73 kg. 

Najpiękniejsze jest to, że w tamtym czasie poznałam się z moim obecnym narzeczonym a już 03.08.2019 zostanie moim mężem. Nigdy nie usłyszałam od niego ani słowa ani małej aluzji odnośnie mojego wtedy wyglądu. Bardzo mnie wspierał w tej drodze i nadal wspiera. :) 

7 maja 2018 , Komentarze (9)

Witam:) 

Od dłuższego czasu się odchudzam, w zasadzie od roku. Różnie mi szło czy idzie, ale na swoim koncie mam -13 kg. W czerwcu mam ślub swojej jedynej siostry i chciałam wyglądać poprostu dobrze. Od kiedy schudłam wielu ludzi mówi mi że wyglądam świetnie, ja nadal trwam w odchudzaniu i ćwiczeniach. Zaczęłam być bardziej pewna siebie i od czasu do czasu swietrdzam, że wyglądam coraz lepiej. Jednak chciałam dzisiaj kupić sukienkę na wesele i poczułam się znowu grubo... wszystkie sukienki, które były ładne bądź poprostu w moim stylu były za małe. Cieszę się, bo w tamtym roku kupowałam rozmiar 46/48 na wesele do kuzyna, teraz weszłam w 42, jednak poczułam się mega nieatrakcyjna, gruba i brzydka. Zastanawiam się czy to właśnie cała ta moda nie powoduje tego, że człowiek się właśnie tak czuje. Cieszę się ogólnie życiem, ale przychodzą momenty kiedy myślę że to co osiągnęłam to w sumie nic..

Www waze obecnie 73 kg, jak większa waga to 86 kg 

Pozdrawiam