Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zastoj :-/


Witajcie!

Troche zwlekalam z podsumowaniem lutego. Od jakis 2 tyg mam zastoj :/ do polowy lutego waga pieknie spadla do 78 kg, bylam mega szczesliwa. Od ponad dwoch tyg nic nie spada, wrecz delikatnie skoczyla do gory :/ nie rozumiem, czyzby miesnie zaczely mi rosnac? Od okolo  stycznia trenuje srednio 3 razy w tyg silowo, na wszystkie partie miesni.Do tego zawsze po treningu szlam na pol godziny na orbitrek. Poza tym czasami w tygodniu cwiczylam przed telewizorem jakies 30-35 min. Jesli chodzi o diete to tez nic sie nie zmienilo... bo watpie, ze kawalek murzynka w ciagu tych paru tyg cos zmienil. Ehh powoli trace motywacje :( 

  • Barbie_girl

    Barbie_girl

    12 marca 2019, 09:21

    Hey, moze zmien cos w diecie ? Najgorsze sa zastoje , ale czasem sie zdarzaja i trzeba je przeczekac ;(

    • rudyrydz1

      rudyrydz1

      12 marca 2019, 14:30

      Poki co zrezygnowalam z wazenia xd wlasnie skonczyla mi sie miesiaczka wiec poczekam jeszcze z tydzien i wtedy sie zwaze. Postanowilam,ze nie poddam sie, dorzucilam tygodniowo dodatkowy trening w domu, zobaczymy co waga 17.03 pokaze :D

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      12 marca 2019, 14:34

      Trzymam kciuki ;):*

  • asik77

    asik77

    6 marca 2019, 20:44

    mi w lutym nic nie spadło,ani nie poszło w górę....dobrze Cię rozumiem,że to denerwuje.... A jak z cm....

  • Merry_9494

    Merry_9494

    6 marca 2019, 07:58

    Zastoje to normalna sprawa, dlatego polecam wziasc centymetr do reki :) jesli trenujesz waga moze stac ale optycznie sie zmniejszasz ;)

    • rudyrydz1

      rudyrydz1

      6 marca 2019, 10:37

      Tez mi sie tak wydaje, spodnie staja sie coraz bardziej luzniejsze:)

  • Astridelle

    Astridelle

    5 marca 2019, 21:11

    Nie przejmuj się. Zastoje wagi się zdarzają, niektórzy mają je nawet kilka miesięcy. Spokojnie, organizm stabilizuje wagę :) Postaraj się rozruszać swój metabolizm. Przyprawiaj papryką chili, imbirem, cynamonem, pij dużo wody, herbaty czerwonej i pokrzywę (super jest na zatrzymywanie się wody), wprowadź jakieś inne niż dotychczas ćwiczenia :)

    • rudyrydz1

      rudyrydz1

      6 marca 2019, 10:36

      Musze sie wlasnie od nowa z herbatka czerwona zaprzjaznic:) i kupic pokrzywe:) zaczelam tez czesciej cwiczyc przed telewizorem rozne zestawy cwiczen,moze to cos pomoze:)

  • OstatniaSzansaMadaleen

    OstatniaSzansaMadaleen

    5 marca 2019, 18:53

    w cm napewno coś ubyło , dasz rade nie trać motywacji

    • rudyrydz1

      rudyrydz1

      6 marca 2019, 10:33

      dzis juz czuje sie lepiej:) za pare dni dostane okres wiec pewnie dlatego tez waga teraz tak sie waha. Wazenie odpuszczam do 31.03 :)

  • zurawinkaaa

    zurawinkaaa

    5 marca 2019, 15:57

    Wiem że jest ciężko przy zastoju. Ale się nie poddawaj. A mierzysz się cm ? Koniecznie zacznij jeśli nie.

    • rudyrydz1

      rudyrydz1

      5 marca 2019, 16:05

      Wlasnie nie zmierzylam sie na samym poczatku :( myslisz ze mialoby to sens gdybym zaczela sie mierzyc w srodku odchudzania?

    • zurawinkaaa

      zurawinkaaa

      5 marca 2019, 16:12

      No wiesz zawsze warto zrobić pomiary teraz. Za chwilę zastój minie i waga też spadnie ale przy następnym pomiary będą jak znalazł żeby nie tracić motywacji. Bo niestety zastoje się zdarzają i trzeba je przetrwać.

  • SzczesliwaJa

    SzczesliwaJa

    5 marca 2019, 15:34

    Wiesz co? Z jednej strony dobrze się wazyć, z drugiej waga to straszny wróg! Ile razy rzucałam wszystko, bo waga nie chciała się ruszyć?! Chodakowska mówi: wyrzuć wagę! Inna dziewczyna na YouTube która schudła 20kg mówiła podobnie, że przez bezruch na wadze dużo osób porzuca dietę i sport. Wkurzające! Dobrze się trzymasz, prawie idealnie, daj sobie czas i bądź cierpliwa. Nie psuj tego i się nie poddawaj. Mówię z doświadczenia. :[

    • rudyrydz1

      rudyrydz1

      5 marca 2019, 15:38

      chyba wlasnie postanowilam, ze do konca marca sie nie waze... co ma byc to bedzie! najgorsze jest to ze na samym poczatku sie nie zmierzylam. Teraz moglabym porownac.

    • SzczesliwaJa

      SzczesliwaJa

      5 marca 2019, 17:38

      To zmierz się dzisiaj! :) Zobaczysz na koniec marca ile zeszło. Serio tak dobrze działasz, a o przestojach wagi mówią trenerzy i dietetycy i tysiące odchudzających się dziewczyn.

  • Julka19602

    Julka19602

    5 marca 2019, 12:57

    Moj masażysta powiedział by nie poddawac sie w okresie zastojów wagi to minie. Trzymam kciuki .

  • Chemiczka83

    Chemiczka83

    5 marca 2019, 12:25

    ja prawie 2 miesiące mam zastój...

  • Ajcila2106

    Ajcila2106

    5 marca 2019, 12:05

    Ja od miesiąca mam zastój...ale nie jestem tak ortodoksyjna jak Ty...i niestety łamię swoje własne zasady...i zawsze coś słodkiego wpada:( I ruchu brak:( Ty żyjesz i trenujesz idealnie, więc nie poddawaj się...musi ruszyć:) Miłego dnia:)

    • rudyrydz1

      rudyrydz1

      5 marca 2019, 12:16

      u mnie wpada raz na jakies 10 dni.. wiec to chyba nie jest jakas tragedia? przewaznie jakies ciacho, albo cos w tym stylu. poza tym trzymam diete. U Ciebie tez sie pewnie ruszy, na wiosne pewnie zaczniemy sie wiecej ruszac na swiezym powietrzu wiec nie ma bata, waga poleci w dol:)

    • Ajcila2106

      Ajcila2106

      5 marca 2019, 13:33

      Pewnie, że nie tragedia...a wiosna na pewno pomoże...i tego się trzymajmy;)

  • aniloratka

    aniloratka

    5 marca 2019, 11:42

    niestety to nie miesnie XD bardziej mozliwe, ze trzymasz wode. czasem mozna pokombinowac troche z bialkiem, np jesc go wiecej jesli jest go za malo, troche uciac wegle, albo jesc na poziomie CPM przez tydzien a potem znowu zaczac ucinac kalorie i wtedy moze ruszyc

    • rudyrydz1

      rudyrydz1

      5 marca 2019, 12:14

      a juz mialam nadzieje xD pije duzo wody (ponad 2 litry), latam do lazienki co godzine, wydaje mi sie ze to nie woda..a moze za malo cardio robie?

    • aniloratka

      aniloratka

      5 marca 2019, 12:50

      30min cardio po treningu silowym to wystarczajaca ilosc. dodaj troche elektrolitow do wody jak tyle sikasz, jak nie masz to nawet szczypta soli by sie przydala. u mnie po cwiczeniach tez sa skoki wagi, to normalne - pewnie nie jest to zbyt profesjonalne wytlumaczenie ale miesnie zwyczajnie puchna : D a jak z jedzeniem, nie jesz za malo ? zwracasz uwage na makro ?

    • rudyrydz1

      rudyrydz1

      5 marca 2019, 13:14

      za malo na pewno nie jem, trzymam sie w okolicy 1700-1800 kalorii. Jesli chodzi o makro- to nie dla mnie. przez pierwsze 2 tyg pilnowalam, wazylam itd. Mniej wiecej wiem ile co ma. Potem po prostu nie mialam juz czasu zeby tak skrupulatnie wszystko przeliczac. Wiem ze to wazne ale,mysle ze nie tu lezy problem. Moze faktycznie po zrzuceniu 6 kg moj organizm stwierdzil ze robi pauze:)

    • aniloratka

      aniloratka

      5 marca 2019, 13:57

      no dobrze skoro nie chcesz tam szukac przyczyny to pozostaje tylko przeczekac

  • snowflake_88

    snowflake_88

    5 marca 2019, 10:59

    To że nie masz spadków na wadze nie oznacza, że nie spalasz tłuszczu, a o to przecież chodzi w odchudzaniu. Na masę człowieka składa się wiele elementów, niektóre z nich są zmienne (np. woda), więc ciężko zawsze wyłapać spadek masy tłuszczu. Rób swoje, a w końcu zobaczysz efekty, przede wszystkim wizualne, a podejrzewam że między innymi o nie chodzi :)

    • rudyrydz1

      rudyrydz1

      5 marca 2019, 11:09

      Dzieki za slowa otuchy:) jesli chodzi o efekty wizualne to sama je widze, choc potem jak patrze na wage to sama juz nie wiem. Ale masz racje, nie poddam sie :)

    • snowflake_88

      snowflake_88

      5 marca 2019, 13:18

      Jak efekty wizualne są widoczne to git :) Nie ma co się aż tak bardzo skupiać na cyferkach, to zazwyczaj w dłuższej perspektywie ryje banie ;) Jeszcze się odniosę do tego co napisałaś wyżej o piciu wody. Jeśli tak często latasz do WC to możliwe że pijesz, ale się nie nawadniasz. Najlepiej pić powoli, w miarę możliwości małymi łyczkami, wtedy ta woda ma szansę dotrzeć do komórek, nawodnić je i odczuć te wszystkie korzyści płynące z dobrego nawodnienia, a jedną z nich jest łatwiejsze pozbywanie się tłuszczu z organizmu. Może ta woda po prostu przez Ciebie przelatuje.

    • rudyrydz1

      rudyrydz1

      5 marca 2019, 13:32

      Tez mam takie wrazenie :/ choc staram sie pic powoli, nalewam sobie szklanke wody i tak ja wypijam powiedzmy w przeciagu pol godziny. To za szybko?

    • snowflake_88

      snowflake_88

      5 marca 2019, 13:39

      Ciężko powiedzieć, ale podobno dobrym sposobem jest dodanie czegoś do wody, np. plasterków cytryny, wtedy woda ma większą szansę zatrzymać się w organizmie na trochę dłużej, bo musi ten nawet niewielki dodatek strawić.

    • rudyrydz1

      rudyrydz1

      5 marca 2019, 13:44

      Ciekawe:) musze sobie do biura jakis dzbanek skombinowac to bede sobie przygotowywac taka miksture :)