Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Błagania pomoc...


Źle ze mną. Mam niepochamowaną ochotę na jedzenie. Już nawet nie na coś słodkiego. Po prostu mam ochotę się nażreć!!! Macie jakieś pomysły co może mi być? Bo naprawdę niewiele mi brakuje' a zaprzepaszczę wszystko co zdołałam osiągnąć :-(
  • Himek

    Himek

    2 marca 2014, 19:25

    galaretkę sobie zrob albo coś w zastępstwie oO W sumie mleko też jest rozwiązaniem bo syci ;p

  • Mirajanee

    Mirajanee

    2 marca 2014, 07:38

    Ja robię sobie w takich chwilach coś sycącego, np. owsiankę. Będzie lepiej, zobaczysz. Błonnik pęcznieje w żołądku i daje uczucie sytości. Pozdrawiam :)

  • keisho

    keisho

    1 marca 2014, 18:37

    ojej,bardzo mi miło,że mogłam Ci chociaż trochę nastrój poprawić! :* Trzymaj się kochana :*

  • keisho

    keisho

    1 marca 2014, 17:43

    Zrób sobie takie święto i się poprost najedz. Nic Ci się nie stanie. Im dłużej będzies to odwlekać tym więcej potem zjesz,wierz mi przeżyłam to. Po prostu zrób sobie tzw cheat day!

  • Ancur90

    Ancur90

    1 marca 2014, 10:09

    Zjedz sobie konkretną porcję np zapychającego spaghetti i będzie ok :D

  • lisekcytrusek

    lisekcytrusek

    28 lutego 2014, 23:24

    Zgadzam się, lepiej sobie spokojnie coś zjeść niż tworzyć niepotrzebny, niezdrowy stres. Taki dzień zdarza się co jakiś czas. A jeśli po prostu musisz poczuć pełny żołądek (ja tak miewam, bo na diecie nigdy nie czuję się pełna ) to zjedz np. kilka jabłek - dają uczucie wypchania :-)