Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czynasty marca


1) ryżowy pudding + pół jabłka

2) jabłko z pomarańczą + pół kanapki z serem feta

3) bułka pełnoziarnista z bananem

4) reszta ryżowego puddingu

5) woda spod zupy szczawiowej + kawałeczek schabu w fasolce szparagowej

Wniosek: Brać więcej jedzonka na uczelnię i pić więcej. Jest godz. 18:48 a ja wypiłam jedynie kubek białej herbaty i 1/4 butelki wody :/ 

Z moimi zatokami jest lepiej na tyle, że jutro zasuwam na basen!!! Juhuuu :D

  • KatRina21

    KatRina21

    14 marca 2014, 16:53

    Aaaa myslalam, ze to byl taki kupny pudding:)

  • KatRina21

    KatRina21

    13 marca 2014, 21:25

    Zla minke wstawilam, mialo byc "ubogie:>" ;)

  • KatRina21

    KatRina21

    13 marca 2014, 21:24

    Wode bierz na uczelnie, ja sie tak uzaleznilam od picia, ze sie slaba robie jak nie moge hehe;) Czepiam sie sniadania, jakies takie ubogie:D

  • michalina.lublin

    michalina.lublin

    13 marca 2014, 19:05

    czynasty???? wow

  • sarna88

    sarna88

    13 marca 2014, 18:55

    oj z piciem wody chyba wszyscy mają problemy :)