Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
24. Męska decyzja


Dostałam dziś @ i równocześnie z jej nadejścią postanowiłam, że jutro zważę się na tanicie. Potrzebuję nowej dawki motywacji, choć boję się, jak cholera, bo przypominam sobie momentalnie o nadwyżce węgli.. Na bank spadły mi mięśnie z powodu przerwy treningów no i ograniczenia obciążenia przez ból kolana :((

Śniadanie: wafel wyżowy z twarożkiem + 4 łyżki lecza

II śniadanie: szarlotka

Obiad: kurczak w papryce z sałatą lodową, rzodkiewką, ogórkiem, pomidorem, oliwą i ziołami

Podwieczorek: serniczek bezcukrowy i bezglutenowy,

Kolacja: domowa zupa pomidorowa + kromka chleba

Ok. 1500 kcal

B: ok. 111 g

W: ok. 117 g

T: ok. 57 g

Wniosek: Nigdy nie dopuścić do napadu głodu. Już tyle razy się na tym przejechałam, bo za mało jedzenia wzięłam na uczelnię :/

  • megan292

    megan292

    24 marca 2014, 20:28

    Myślisz, ze ważenie się podczas okresu, to dobry pomysł? :/