czuję się zdecydowanie lepiej. Jeszcze trochę skołowana, głowa lekko ćmi. Wczoraj wieczorem, ponieważ bardzo źle się czułam zrobiłam drugą lewatywę z kawy. Waga 83,8 jest super. W ciągu dnia jadłam pomidory, grejpfruta, zupe krem z warzyw i dyni z ziołami, jabłka surowe i duszone na wodzie z cynamonem