Liczę liczę, liczę.. dałam sobie cel: do czerwca żegnam na zawsze 7 i witam 6 z przodu.. chcę zejść do co najmniej wagi 67 .3. A potem kontynuować aż osiągnę mój cel. Jak na razie utrzymuję dietę do 800 kcal, stopniowo będę zmniejszać kalorię.
Co planuję dzisiaj zjeść ?
śniadanie: kawa rozpuszczalna z mlekiem + mały kawałek suchej babki
II śniadanie: jabłko
obiad: zupa pomidorowa lub bułka kajzerka z szynką i pomidorem
podwieczorek: jabłko
kolacja: zielona herbata
Jakie ćwiczenia polecam / sama praktykuje ?
- Mel B na całe ciało - spalające
- trening Cardio - spalający
- biegi
- brzuszki / pompki
- Mel B brzuch/pośladki/nogi
no i na koniec zdjęcia ^ ^
brzydkie ja ; - ; yepyep, zobiłam se septuma.
motywacja:
Subtle
19 maja 2013, 12:24800 kcal ? ;oo Nie odchudzaj się tak, proszę.. Ja zaczełam odchudzać się dietą 1000 kcaql i naprawdę żałuje.., bo teraz też zaczynam jeść juz ok 900, a nie powinno tak być, bo kilogramy wrócą.. wiem, że na takich dietach kg szybko lecą, ale na krótko.. Jeśli zjesz np na śniadanie 350 kcal, II śniadanie 250 kcal, obiad 250 kcal, podwieczorek 150 i kolacja 200 to nie przytyjesz, bo organizm to duże sniadanie Ci spali i będzie miał energię do życia, a tak to bedziesz słabła coraz bardziej, zastanów się, czy warto ;)
biana18
19 maja 2013, 12:23cos chyba za malo jesz :(
Laurka93
19 maja 2013, 12:18800 kcal? Dalej nie będę komentować, zaoszczędzę sobie nerwów :)