śniadanie: brak
II śniadanie: kanapka z wędliną
obiad: krupnik, grillowana pierś z kurczaka i sałatka z pomidorów
kolacja: jogurt
+ 20 min ćwiczeń z piłką
+ 40 min twistera
A śniadania nie jadłam, bo źle się czułam rano i nie mogłam nic przełknąć ;/
Idę do mojej pięknej, ukochanej, czerwonej piłki ;p
kontur
2 października 2010, 09:49ładnie wyglądasz:)