Cześ dziewczyny!
Jak Wam idzie odchudzanie? U mnie tak średnio... Kurczę nie wiem co jest nie tak. Widzę po swoim ciele, że coś się zmienia, że jest mnie mniej, a na wadze nic! Zero zmian, nic nie drgnęło! Nie wiem jak to zmienić ;/ Dzisiaj zmieściłam się nawet w te spodnie, które były dla mnie motywacją do odchudzania. Bardzo się ucieszyłam, ale z drugiej strony, czemu na wadze żadnych zmian? Są nawet dni, że waga dochodzi do 60 kg :/ A ja od razu się tym załamuję.
Codziennie ćwiczę, stosuję się do diety i tak o... Zaczynam wątpić w to, że do studniówki uda mi się dojść do 53-54. Tyle wysiłku, a ja stoję w miejscu... super :/
A poza tym, to jakoś tak smutno :( [*]
zakompleksiona91
6 października 2010, 18:39nie martw się, to przez ćwiczenia:) Tkanka tłuszczowa zmienia się w mięśniowa która jest cięższa ale ma mniejszą objętość. Dlatego jeśli ćwiczysz to nie ufaj wadze tylko centymetrom:) Niedługo wszystko się unormuje:) Pozdrawiam:)
kasika93
3 października 2010, 19:25Też tak czasem mam.. widzę ze się zmieniam,ale na wadze minimalnie.. I dlatego postanowiłam się rzadziej ważyć.