Kurcze, nawet nie mam się czym pochwalić. Nie dość, że @ mnie "odwiedziła" to jeszcze chyba jakaś grypa jelitowa do niej dołączyła. Od piątku praktycznie nic nie jadłam. Piję tylko miętę i takie coś, żeby się nie odwodnić. Dzisiaj niby już trochę lepiej więc zjadłam kanapkę, a później rosół. Nic innego nie mogę przełknąć. Nie ćwiczę, no bo jak ;/ Ale mam nadzieję, że niedługo mi przejdzie i będę mogła wrócić do diety i ćwiczeń. Byłam u babci dziś i wybrałyśmy się z mamą na dość długi spacer nad jezioro. Ładna była pogoda, więc nawet się nie zastanawiałam czy iść. Dzisiaj już nie wymiotuję, więc szkoda było siedzieć w domu. A Wam jak idzie? Postaram się zaraz pokomentować Wasze pamiętniki. Pozdrawiam Was wszystkie! :)
PriVatiV
18 października 2010, 15:44dziekuje:) no i tak jeszcze wagi nie mam. Nie wiem przyjdzie chyba za jakies 2 dni dopiero. Wtedy to juz bede lada chwila przed @ to tez mysle ze lepiej wazenie odlozyc;/
zakompleksiona91
18 października 2010, 02:03Ślicznie wyglądasz:)
PriVatiV
17 października 2010, 20:41a rumianek przed @ to na co??? nie spuchne tak czy coo?:) ile ja bym dała zeby nie puchnac w @;/
PriVatiV
17 października 2010, 19:10super wygladasz. :) kuruj sie. Ja jestem przed @ i juz czuje jej oznaki;/ milego wieczoru mimo wszuystko