Czy to możliwe zeby byc az tak pozytywnie nakreconym na cwiczenia zaledwie po 2 treningu ?! Padlam na podloge cała mokra i nigdy po treningu nie czułam sie tak zadowolona z tego co robie. Kiedy cwiczyłam z Chodakowska traktowałam to jak codzienny obowiazek, a z Tonym poprostu nie moge sie doczekac jutra. Uwielbiam ten wycisk !!
Do roboty dziewuszki bo samo sie nie zrobi !
Justynak100885
5 lutego 2014, 14:21Tez musze zerknąć na cwiczenia z nim ;))
trocia_iw
5 lutego 2014, 06:11O tak, jeśli o Tony'ego chodzi to zdecydowanie można :D wulkan pozytywnej energii, a nie człowiek :D
jolakosa
5 lutego 2014, 05:49też sie w nim zakochałam tzn w jego ćwiczeniach, chętnie będe zachęcala do ćwiczeń z nim :) ja dziś mam już 13dzień bodajże , możemy stworzyc jakąś grupke Tonny-ową :)
Monyyka
5 lutego 2014, 00:57Dokładnie tak! :)
karolcia191993
4 lutego 2014, 21:59az go musze obczaic ! heheh ;-) dobrze dobrze, motywuje dodatkowo :))
slimsoul96
4 lutego 2014, 21:06a z tym panem jeszcze się nie zapoznałam. Mówisz, że warto? :)
gruszkin
4 lutego 2014, 20:37Cudny jest i chce się do niego wracać....
liliana200
4 lutego 2014, 19:44Hahaha znalazłaś swojego internetowego kochanka :))
Rakietka
4 lutego 2014, 19:20Fajne odczucie :)
amadeoo
4 lutego 2014, 18:31Ja coś nie mogę do tej Ewki się przekonać...
Gosia8D
4 lutego 2014, 18:25podasz linka to tych treningów? :]
littlenfat
4 lutego 2014, 18:22Ach wiem, co czujesz. Ćwiczenia Chodakowskiej są lajtowe, a przy core cardio zaczyna się prawdziwy wycisk :)
swistalia
4 lutego 2014, 18:12yup i to jest właśnie różnica między Trenerem a "trenerem"
fijka89
4 lutego 2014, 18:02To bardzo dobry znak. Podaj linka do tych ćwiczeń, może spróbuje.