Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
brak mocy...


eee pasowałoby pojeździć na Krowie (mój kochany rowerek) ale tak mi się nie chceee 
dzisiaj na kolację zjadłam sobie(uwaga, uwaga, będzie moc^^) średnie jabłuszko i średnią gruszeczkę^^ (pokroiłam w kostkę) + 2 małe łyżeczki jogurtu naturalnego + dwie łyżki otrębów wymieszałam wszystko i mniam 
To może jednak pójdę.. Tak, pójdę. Idę. Ale tak mi się nie chceee... Koniec. Amen. Postanowione! Idę jeździć w tym momencie