Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

wiecznie na diecie bez efektu

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 2103
Komentarzy: 6
Założony: 18 stycznia 2015
Ostatni wpis: 6 stycznia 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Sarar

kobieta, 43 lat,

160 cm, 68.00 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

6 stycznia 2020 , Skomentuj

Dziś śniadanie i obiad w porządku kolacja niezbyt .Mam nadzieję,że ogarnę to wieczorne niezdrowe jedzenie.orbitrek 20 min.Jutro będzie lepiej.

5 stycznia 2020 , Skomentuj

Dziś całkiem przyzwoicie..śniadanie,obiad,a kolacji brak(cały dzień byłam w kuchni,dużo szykowałam,a wszystko musiałam doprawić,skosztować).orbitrek tylko 20 min.Mam nadzieję,że przez codzienne wpisy będę się bardziej kontrolować i motywować .

4 stycznia 2020 , Komentarze (2)

Szału nie ma..podjadam...zwłaszcza wieczór. Dziś był długi spacer i 20 min.orbitrek. Czekam na dzień ,że uwierzę , że i mi się w końcu uda. Brak mi wiary w siebie i we własne siły. Ciągle bym coś dokładał,słubała i oszukiwała siebie,że to tylko kawałeczek

3 stycznia 2020 , Skomentuj

Dzień pod względem diety jako tako. Nadal nie mogę przestać podjadać między posiłkami. A to landrynka ,a to żelka wpadnie . Na szczęście dziś tylko 4 szt. Orbitrek 15 min.nie dałam rady więcej. Mam totalny brak wiary, że w końcu mi się uda zmienić na stałe nawyki żywieniowe. Ale nie mam wyboru,muszę ciągle próbować od nowa. Jak się nie pilnuje tyje momentalnie. Może jutro będzie lepiej.

2 stycznia 2020 , Komentarze (2)

Ciężko jest zacząć setny raz pod rząd...Nie jem za dużo,ale niestety jem niezbyt zdrowo i nieregularnie.A miał być taki power od1 stycznia.Dziś 2 dzień.Nie mam siły i chęci na nic.

1 września 2018 , Komentarze (1)

Próbuję kolejny raz.Dziś udało się zjeść 3 posiłki ok.1500 kcl.Na orbitreku poćwiczyłam 45 min ok.100 kcl.spalone...Oby tak dalej.

17 sierpnia 2018 , Skomentuj

Super czytam vitalia i wptrąbiam rurki z kremem.

29 lipca 2018 , Komentarze (1)

tradycyjnie dziś się objawami i zaczynam od jutra.Czy ktoś tak ma czy tylko ja?

26 marca 2018 , Skomentuj

Jakoś udało mi się wytrwać.Ale co chwila kłębek się myśli żeby zjeść słodycze i znowu zacząć od jutra.Zjadłam ok.1500 kcl.Nie wiem czy wytrwałości. Boje się bo jak nie teraz to kiedy.

25 marca 2018 , Skomentuj

Dziś drugi dzień diety.Wczoraj było ciężko bo miałam bardzo ochote na słodkie.Dziś zdecydowanie lepiej.Jem ok 1600 kcl.